Aktywność

Terminator: Ocalenie (2009)

Zawsze mnie wkurza jak w filmie nie ma scen które były najpierw w reklamach. Tu jest niestety tak samo. Nie ma to w zasadzie wpływu na oglądanie filmu ale zawsze zostawia jakiś niedosyt. Co do filmu do uważam za całkiem udany. Na plus trzeba zaliczyć że nie jest zrobiony w rytmie teledysku mtv gdzie widz ledwie nadąża za szybkim montażem. Na szczęście reżyser jest wrogiem takiego montażu. To samo tyczy się efektów specjalnych. Jak się wypowiadał reżyser starał się ograniczyć komputer jak tylko można i efekty widać . Sceny kaskaderskie i pirotechniczne wyglądają dzięki temu na realne. Co do samej fabuły to ciężko się do szukać sensu ale treść od pierwszego Terminatora była na maksa zakręcona. To co zdecydowanie zaliczam na minus i to ogromny to sceny z wygenerowanym komputerowo Schwarzeneggerem. Tu było widać na maksa kompa i całkowicie było to bez sensu. Wręcz spowodowało śmiech na widowni. Mimo to film ogląda się dobrze i można go zaliczyć do bardziej udanych kontynuacji. Na pewno jest bardziej udany niż nowy Indiana Jones. Boję się tylko jednego że któregoś dnia Terminator razem z Predatorem pójdą zapolować na Freddiego Kruegera bo ten obudził Jasona który ukatrupił Obcego.
/ W przygotowaniu Ghostbusters3, Predators, Obcy:Prolog, RoboCop 2011, Nowy Koszmar z Elm Street, + sequele powstałe Helloween, Piątek13,Ostatni dom po lewej,Krwawe walentynki3D, Piły,Masakry Piłą, i na maksa wiele innych tytułów kręconych od nowa/

Poszukiwane dobre anime. FILMY

Ja znam tylko

Akira
Macross Plus
Ghost in the Shell 1 i 2l
Wilcza Brygada
Princess Mononoke

wszystko rewelacja

Universal miesza w Bękartach Wojny?

ja bym zobaczył nawet Tarantino jak siedzi na klopie i czyta gazetę :)

Prequel Bękartów Wojny?

Gratuluje politycznej poprawności hahaha
Afroamerykanie czyli MURZYNI, tak?
upssss a może to słowo jest już zakazane?? To i biały też powinno być na cenzurowanym!

Jakie horry? :) FILMY

the Descent
Rzecz
REC
Mirrors
Wzgórza maja oczy /tylko jedynka/
SAW /tylko jedynka/
Mgła
1408
The omen /ale tylko ten oryginal z lat 70/
The Exorcist / ale tylko pierwszy/
The Exorcism of Emily Rose
WolfCreek na faktach mocny !
Hellraiser cz1
Gothika
The Ring

Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki (2008)
Chęć zobaczenia jednego z ulubionych bohaterów – Chęć zobaczenia jednego z ulubionych bohaterów młodości była większa niż zdrowy rozsądek który podpowiadał że film będzie kiepski.

No i niestety okazało się że był. Ten scenariusz w ogóle nie powinien zostać nakręcony.
Nie mowię że sam film, nie miał powstać bo po Ostatniej Krucjacie narobiłem sobie smaku. Krucjata była świetna. Według mnie lepsza od Świątyni Zagłady.
Natomiast Kryształowa Czaszka to zdecydowanie najgorsza i niestety najgłupsza część.
Chociaż film ogląda się fajnie, jest szybki, dynamiczny to jednak nie mogę zrozumieć jak takie łby jak Lucas i Spielberg mogli wpaść na to żeby do Indiany wpakować obcych i statki kosmiczne!!! Przecież Indiana to różne skarby, tajemnice boskie, mogą być mumie, zaginiona Atlantyda, państwo Inków, Kraj Majów itd. a nie UFO !!
Po prostu się załamałem. Czułem się jak bym oglądał Archiwum X, zamiast Indiany i Marion, Scaly i Mulder !!
Wcale się nie dziwię że ten projekt leżał 15 lat w szufladzie. Tylko komu do cholery on się spodobał teraz i czemu?
Wrażenie takie samo jak by to James Bond oderwał sobie ryło i okazało by się że to Terminator. Poza tym moim skromnym zdaniem za długo czekali z tą częścią i niestety widać że 65 letni aktor już się męczył w tym filmie o Marion nie wspominając.

John Rambo (2008)

Jeśli coś można naprawdę zarzucić – Jak mawiał hrabia Dzieduszycki /notabene okazało się że to agent SB/ pisze tylko dobre recenzje lub wcale.
I tak się zastanawiałem, co tu napisać o tym Rambo.
Jeśli coś można naprawdę zarzucić Stallone to brutalność filmu. Ale z drugiej strony, zarzucić zbytnią brutalność Rambo to jak mieć pretensje do komedii ze jest w niej dużo żartów.
Wszak to taki gatunek. Choć sam osobiście usunąłbym scenę wrzucenia dziecka do ognia. Wyjątkowo to mocne i niesmaczne, jak również niepotrzebne.
Co mnie martwi, to sam Stallone który wygląda momentami jak postać z komiksu. Ma już 62 i jego mega muskulatura wiadomo, że jest zbudowana anabolami a te chyba pozostawiają zmiany w jego organizmie. Chłopu się trochę twarz zmieniła i jak na moje oko mówi trochę mniej wyraźnie. Jedno natomiast trzeba mu oddać. Jest uparty, sam pisze scenariusze i reżyseruje. Rocky według jego scenariusza zebrał wiele nagród w tym Oskara a sam Stallone był kilka razy nominowany, co już jest wielkim wyróżnieniem.
Co do Rambo, widać że Stallone za nic miał sobie kategorie wiekowe.
Nie dość, że sam film jest brutalny to i jego bohaterowie w tym sam Rambo mówią wyjątkowo „twardo” Przekleństw tam co nie miara. I to jest na plus. A dlaczego ? /nie, nie zwariowałem/
Po pierwsze, bo Stallone postawił na realizm. I przekonany jestem, że tak właśnie rozmawiają ze sobą „tacy ludzie” jak pokazani w filmie. A po drugie czy ktoś sobie wyobraża mówiącego takim jezykiem lub pokazującym się w takich scenach jak Stallone, – Brada Pitta, czy Cruisa?
Jest to nie możliwe…a Stallone się nie boi. I za to go lubię.
Choć sensu powstawania takich filmów to nie widzę i jeśli Bóg kocha kino to nie pozwoli na Rambo V.

Jestem legendą (2007)

Słaby – Mówiąc krótko mnie osobiście rozczarował. Ale po kolei.
Ile można pokazywać opustoszały New York? Jak dla mnie za długo. Nic z tego nie wynika. Will Smith robi, co może, rozśmiesza prowadząc dialog z psem, ale to za mało. Niestety widać w filmie dużo słabości scenariusza. Will sam sobie w końcu zaprzecza. Najpierw twierdzi ze na wskutek wypuszczenia wirusa wszyscy ludzie na ziemi wyginęli. Skąd to wie? A np w Himalajach? Był, sprawdził? smile.gif Mimo to uparcie wysyła w eter wiadomości. Bo jednak ktoś może żyje! W końcu jak spotyka kogoś i ten ktoś twierdzi ze jedzie w góry bo tam może jest osada ocalałych, Will twierdzi że to nie możliwe. Bo według niego nikt nie żyje. To, po co szuka szczepionki? Dla kogo wysyła w eter wiadomości? Idziemy dalej, film pokazuje jak N.Y staje sie strefą Zero, odciętą, od swiata. Wojsko burzy mosty. Lecz później pewna osoba tajemniczo spokojnie wyjeżdża sobie autkiem z N.Y. Dodam ze auto jest prosto z myjni. Cudeńko nawoskowane. Hm….ciekawe jak. Co ciekawe nasz bohater mieszka sobie w domu jak gdyby nigdy nic, ma prąd /!!/ bieżącą wode/!!/, ogląda Shreka i Chłopców z Ferajny. Skąd ta woda i prąd. Wiem ze w USA wszystko jest skomputeryzowane ale …bez jaj. Zresztą sam bohater mówi że …"mija 1005 dzień;;" czyli czyli ponad 2.5 roku !!! O.k to wszystko jeszcze mozna przełknąć bo to film do 17 roku życia. Ja sie nastawiłem na efekty…Ale te efekty specjalne to mnie przeraziły. Były beznadziejne!!! Naprawdę lepiej by zrobili jak by zombi zagrali ludzie. Wszystkie hordy latających zombi były takie sztuczne, miały "gumowe" ruchy i oczywiście były ni to fioletowe ni to niebieskie. Efekty tragedia. Tak widać komputer że aż oczy bolą.!!! Lepsze efekty były 20 lat temu w filmie Mucha!!
Naprawdę nie wiem czemu nie zatrudnili aktorów i ich dobrze nie ucharakteryzowali! /pewnie kasa!/
Jest jednak kilka momentów które potrafia przestraszyć, rozbawić a nawet wzruszyć. Niestety jest to kilka momentów.
Nie wiem kto ale ktos chcial sie zabawić z widzem i po ukrywac pare smaczków w tym filmie. W pierwszych 10 minutach filmu widac jak Will jest w centum N.Y a koło niego znajduje się wielki plakat, plakat który przedstawia Logo Batmana /Tego nowego Batman-Początek/ a na Batmanie logo SuperMana. Czyli nie może byc inaczej niż "Batman&Superman" ewentualnie "Batman Versus SuperMan". Na plakacie jest data premiery i to chyba jest data ktora podaja kosmici na zniszczenie ziemi w innym filmie Smitha "Men in Black" Później Will Smith śpiewa piosenkę Boba Marleya która śpiewał w filmie Wild Wild West. No i parodiuje Shreka mówiąc głosem między innymi Osła którego podkłada inny czarnoskóry aktor Edie Murphy który wygrał ze Smithem wyścig o rolę w filmie DreamGirls.
Jeśli ktoś chce to zobaczyć to jednak lepiej w kinie, w tv można sie nawet nie przestraszyć komputerowych zombie. Jest to czysta rozrywka i tak to trzeba traktować.

Zejście 2 (2009)
z trailera widać że to bezpośrednia kontynuacja, a nie jakaś kopia z tym samym tytułem więc może być fajny. Po zwiastunie wydaje mi się że trzyma klimat. Jedynka była super.

Proszę czekać…