Aktywność

Zgadzam się – tego nie da się oglądać! Nie wiem, co w tym "filmie" robią Rewiński i Gruza… Całe szczęście, że TVN poszło po rozum do głowy i już tego nie emituje… Chyba, że się mylę i nadal robią ludziom kisiel z mózgu w ramach odgrzewania starych filmów. :P

PS. Czy Gruza reżyserował także tę część, czy tylko pierwszą?

Nie lubię takich filmów. Ona jest piękna, mądra i nieśmiała. On jest piękny (jak dla kogo), trochę mniej mądry, ale dla wybranki serca poświęci wszystko. I oczywiście oboje pięknie śpiewają smętne ballady, patrząc sobie w oczy z zachwytem i uwielbieniem. Wszystko takie jakieś przesłodzone, mimo że nie wymagałam wiele od tego filmu. Jakoś nie potrafiłam się przy nim rozerwać, bo denerwowali mnie główni bohaterowie. Piosenki nie przypadły mi do gustu – smęty albo coś innego, co w ogóle nie wpadło mi w ucho.

W filmie podobało mi się tylko rodzeństwo – "czarne charaktery". Szczególnie, że główni bohaterowie są niezmiernie irytujący.

3/10 – kiepski.

Nie martw się, też nie dostałam nagrody. A od losowania minęło 2,5 miesiąca…

CO to jest?

> majak01 o 2009-07-01 13:25 napisał:
> A za Konkurs z nowościami DVD Vivarto? Bo ja dostałem jedną nagrodę, własnie
> film tego dystrybutora i w sumie to nie wiem, czy to za efdeby czy za ten
> konkurs.

Ja nie dostałam jeszcze nagrody za ten konkurs, a żadnego awizo nie było…

Zgadzam się – film jakich wiele… Naiwniutki, przesłodzony. Przyznaję, że na początku nieźle się zapowiadał – Daphne – księżniczka, w dniu swoich urodzin marzy o tym, żeby poznać tatę… Ale potem, jak już spotyka tego swojego księcia z bajki na motorze (Ian chyba mu było na imię) i pojawiają się te słodkie dialogi i durne miny Amandy Bynes, film staje się nie do zniesienia dla mnie. :-) Dalej pojawia się Colin Firth i trochę ratuje sytuację.
Dramat? Raczej nie. Komedia? Jeżeli kogoś śmieszy łapanie za tyłek i wpadnięcie do jeziora. Romans? Jedynie tego nie można filmowi odmówić. :-)
Ode mnie 4/10 – za Colina ;)

Ja też jestem fanką Tomb Raiderów, ale na filmie się wynudziłam. Wystawiłam ocenę 5/10, czyli średni. I taki właśnie jest ten film – przeciętny… Nie oczekiwałam wprawdzie niczego ambitnego, ale film mnie zawiódł. Można obejrzeć, szczególnie jeżeli jest się fanem Jolie. Mnie ona jakoś nie przekonuje :-)

Tak, to chyba ten film. Zgłoś na info@fdb.pl :)

Podoba mi się nowy wygląd ocenionych filmów. Jest dużo ładniej, niż wcześniej. :)

Z tą domeną jest jeden zasadniczy problem…

http://fdb.pl/film/94263-jeszcze-raz/temat/18072-kiepski-3-10 Chciałam się dowiedzieć czegoś o autorze komentarza, dlatego kliknęłam w jego login. Jakież było moje zdziwienie, gdy ukazała mi się strona filmu "Wpadka" z 2007 roku. Ta osoba chyba nie mogłaby edytować swojego profilu. :P