Aktywność

Ostatni egzorcyzm (2010)

Przyzwoity. Parę zwrotów akcji, w miarę wciągająca historia. Piękna gdy się uśmiecha Ashley Bell i przerażający w ludzkim (religijnym) sensie jej filmowy ojciec. Końcówka dziwna ale spodobał mi się taki pomysł.

Ma (2019)

To nie jest horror. Niestety ale włączyłem ten film z nastawieniem na tenże gatunek a okazało się, że jest to thriller. Nie jest zły ale przez złe opisanie gatunku może stracić w niektórych oczach. Dość zawiły i z różnymi dodatkowymi smaczkami przy najczęściej spotykanych tego typu produkcjach. Niektóre wybory bohaterów też dość dziwne, czasem wręcz głupie tak jak to bywa w horrorach.

Koszmar z ulicy Wiązów (2010)

Oryginał z '84 nie przypadł mi już do gustu, więc tym bardziej temu się nie udało. Jak dla mnie jako horror się nie sprawdza bo nie jest straszny, aby trochę ciekawy. Piękna Katie Cassidy i bardzo przyjemny głos Freddy'ego.

Trupi przesmyk (2005)

Prawdopodobnie to kolejny w niedługim odstępie czasowym film, który znajdzie zasłużone miejsce w 10 najgorszych filmów jakie miałem przyjemność obejrzeć. Mało tu sensu, straszny nie jest ani trochę i faktycznie ciągle przynudza. Ładna Gen.

Witaj w domu, panie Jenkins (2008)

Ujdzie ale niewiele było tu dla mnie zabawnych momentów. Hmm, chyba Otisa najbardziej polubiłem no i oczywiście Bucky’ego. Zakończenie typowo amerykańskie, na szczęście nie aż do przesady.

Przeklęta ziemia (2015)

Da się obejrzeć jak już się człowiek wciągnie w historię. Miałem akurat ochotę na jakiś film z Wielką Stopą i pewnie mogłem lepiej trafić ale nie było najgorzej. Oczywiście sporo tu nielogiczności, jak przystało na porządny horror klasy B. Tylko ta Wielka Stopa wcale nie była za wielka, mogłaby też lepiej wyglądać.

Larry (2017/I)

Właściwie całkiem udana krótkometrażówka ale jednak wolałbym parę innych rozwiązań. Tytułowy Larry wydaje się być fajnym choć smutnym gościem. Pewnie obejrzę dłuższy metraż sprzed roku nawiązujący do tegoż filmu.

Masakra w wozie kempingowym (2005)

Niebywale tragiczny film, na pewno ma miejsce w 10 najgorszych filmów jakie widziałem. Na IMDb jest jako gatunek jeszcze komedia, jednakże momentem humorystycznym jest właściwie tylko ostatnia scena, która jest niesamowicie absurdalna, więc nie wiadomo, czy się śmiać, czy płakać. Musiałem seans rozłożyć na dwa dni.

Ah te zmiany FDB.PL

@Elizabeth_Linton Ok, jak wolisz. Też na razie skupiam się na filmach, które sam uzupełniałem.

Proszę czekać…