@Ishiro
Myślałem, że 8 część miała być ostatnia. Wychodzi na to, że szybcy i wściekli w kosmosie mają coraz większą szanse na realizację.
Nic dziwnego, że tak słabo sobie radzi skoro od początku film był skazany na porażkę. Temat który nie bardzo wyszedł im w oryginalnej trylogii wrzucony do wcześniejszych czasów które już i tak całkowicie zepsuły uniwersum. No to się nie może udać. Wszystko jest już tak wymieszane, że nic nie trzyma się kupy a młodsze wersje bohaterów tylko co raz bardziej irytują. Dzisiaj idę się przekonać na własnej skórze o wielkości tego gniota. :D
Miała być konkurencja dla Avengersów a wyszła wielka klapa. Film tak zły, że od czasu do czasu oglądam jego fragmenty żeby się pośmiać z żenujących scen i przypomnieć sobie jak nie powinny wyglądać przygody superbohaterów. Standardowa fabuła dla tego typu filmów została zajechana a Steppenwolf wyglądał jak niedorobiony. Sceny akcji słabe, dużo niepotrzebnych scen a wprowadzanie na szybko historii poszczególnych postaci nieudane. Bohaterowie są w większości żenującymi idiotami na czele z Supermanem i Wonder Women. ( Najbardziej żenujący moment filmu to gdy WW mówi "Kal El no" podczas walki z wskrzeszonym Supermanem) Flash z początku całkiem fajny szybko zaczął irytować i dołączył do wyżej wymienionej dwójki. Batman w zasadzie tylko jest i wydaje kasę, Aquaman rzuca jakieś teksty ale słabo go pamiętam bo nie robi nic fajnego a Cyborg jest dziwnie wkurzający i gdyby go nie było to film tylko by na tym zyskał.
@Khaosth Dobra już poznałem tego typa i faktycznie coś z nim jest nie tak.
Akurat zauważyłem Miroslava Klose w sekcji urodzinowej więc wszedłem na jego profil i zobaczyłem, że jego średnia ocen wynosi trochę ponad 5 a w każdej produkcji grał samego siebie. Naszło mnie pytanie dlaczego ludzie za granie samego siebie zostają tak słabo oceniani? Wiem, że to nie jedyny taki przypadek dlatego ciekawi mnie co sprawia, że ktoś na ekranie jest gorszym sobą niż w rzeczywistości.
Popieram propozycję. Myślę, że spokojnie zebrałbym kilkuosobową ekipę żeby pójść na coś takiego do kina. :)
Poszedłem na film tylko dla pokemonów i Reynoldsa bo nie oczekiwałem niczego po fabule no i w sumie dostałem to na co liczyłem. Pokemony w większości bardzo fajnie stworzone oprócz gengara który był brzydki i tych latających bo wyglądały jak wklejone. Fabuła była oklepana ale miała kilka fajnych twistów. Postacie oklepane tak samo jak fabuła ale dało rade przeżyć. Postać Lucy strasznie zbędna mi się wydaje. Ogólnie całkiem dobrze się bawiłem na filmie i głównie to zasługa Reynoldsa jako Pikachu. Jedna z tych adaptacji gier którą można zaliczyć do udanych.
Jakim cudem film który jeszcze nawet nie miał premiery ma ocenę 1.0. W ogóle dlaczego jest możliwość oceniania filmów które jeszcze nie weszły do kin?
Strój wygląda okropnie i przypomina jakieś przebranie z filmów porno a logo pasuje jako neon burdelu :D. Plakaty uważam za mocne wzorowanie się na Marvelu gdzie np. Ragnarok miał podobny motyw.
Chciałem dodać listę odcinków do jednego z seriali tylko tych odcinków jest ponad 50 a w opcjach można dodać maks 30 elementów na raz. Koniecznie trzeba wstawiać po kawałku czy to się jednak jakoś inaczej robi a ja nie ogarniam?
Proszę czekać…