Aktywność

Namor nie jest złoczyńcą a antybohaterem - twierdzi odtwórca roli

coś jak ostatnia wersja o draculi, Dracula: Historia nieznana albo serial Dracula z 2013, system dobrego i złego jest zero jedynkowy, ale w filmie robi się mnóstwo szarości

Październikowe premiery na Netflix. Wśród nowości serial "Wielka Woda"

coś tam będzie można obejrzeć, ale żeby powalało na kolana to daleko. Obecnie trzeba dokończyć Ród smoka, a nie zapatrywać się na NF

Jennifer Lopez jako zabójczyni w filmie Netflix ''The Mother''

trailer nic nie pokazuje, może wyjść dobrze a może być kiepsko. Trzeba poczekać aż będzie emisja to oceni się w całości, oby nie był to kolejny ambitny tytuł pokroju Princess

Gal Gadot w pierwszej zapowiedzi wysokobudżetowego widowiska "Heart of Stone" Netflixa

świetnie się zapowiada, dobra strzelanina się przydaje. Filmy pokroju Bonda dobrze się ogląda, a jak widzę Ms. Gal ma predyspozycje do aktorstwa

''Cesarzowa Sisi'' - pełny zwiastun serialu o austriackiej cesarzowej

fajnie się zapowiada, bardziej naturalnie niż serial Wielka. Z usłyszanych dialogów można wywnioskować, że nie będą mieszać czasów ze sobą, a zapowiedź odzwierciedlenia napawa optymizmem. Na końcu hieny się rzucą porównywać z the Crown, The Great, Pentawerat, Ratched i Duchess

Amazon niebawem zacznie kręcić 2. sezon "Pierścieni mocy"

Władca Pierścieni to po prostu dobra marka, a czy zostanie popsuta słabym serialem to już mówi się trudno, można odcinać kupony do momentu aż będą zainteresowani tematem, ale jeśli będą kręcić słabo to się wykruszy ekipa – zbyt mała populacja fanatyków tematu nie utrzyma studia i jego prezesów ;)

Box Office: "Królowa wojownik" rządzi w amerykańskim box offfice

gdyby Viriona dobrze nakręcili, nie cięli finansów na sceny akcji to pewnie też by sporo zarobił przy ekranizacji, zacząć od Achai a potem dalej i jest piękne universum

Keanu Reeves powróci jako John Constantine!

i to jest fajny pomysł na kontynuację :)

Śmierć Elżbiety II wpłynęła na oglądalność serialu "The Crown"

słyszałem o tym tytule, ale nigdy nie było czasu obejrzeć, tyle się dzieje i na oglądanie tv coraz mniej czasu i trzeba mocno przebierać nim się coś oglądnie

Thor: Miłość i grom (2022)

Zeus w szatkach kiwająca się jak pijana dziewica w porcie Somalii – szkoda energii i czasu, głupkowate teksty, scenariusz ledwo co się klei, jakoś tak na siłę zakończenie roli Portman i na koniec te teksty o Herculesie. Woda z mózgu widowni.

Proszę czekać…