coś jak ostatnia wersja o draculi, Dracula: Historia nieznana albo serial Dracula z 2013, system dobrego i złego jest zero jedynkowy, ale w filmie robi się mnóstwo szarości
coś tam będzie można obejrzeć, ale żeby powalało na kolana to daleko. Obecnie trzeba dokończyć Ród smoka, a nie zapatrywać się na NF
trailer nic nie pokazuje, może wyjść dobrze a może być kiepsko. Trzeba poczekać aż będzie emisja to oceni się w całości, oby nie był to kolejny ambitny tytuł pokroju Princess
świetnie się zapowiada, dobra strzelanina się przydaje. Filmy pokroju Bonda dobrze się ogląda, a jak widzę Ms. Gal ma predyspozycje do aktorstwa
fajnie się zapowiada, bardziej naturalnie niż serial Wielka. Z usłyszanych dialogów można wywnioskować, że nie będą mieszać czasów ze sobą, a zapowiedź odzwierciedlenia napawa optymizmem. Na końcu hieny się rzucą porównywać z the Crown, The Great, Pentawerat, Ratched i Duchess
Władca Pierścieni to po prostu dobra marka, a czy zostanie popsuta słabym serialem to już mówi się trudno, można odcinać kupony do momentu aż będą zainteresowani tematem, ale jeśli będą kręcić słabo to się wykruszy ekipa – zbyt mała populacja fanatyków tematu nie utrzyma studia i jego prezesów ;)
gdyby Viriona dobrze nakręcili, nie cięli finansów na sceny akcji to pewnie też by sporo zarobił przy ekranizacji, zacząć od Achai a potem dalej i jest piękne universum
i to jest fajny pomysł na kontynuację :)
słyszałem o tym tytule, ale nigdy nie było czasu obejrzeć, tyle się dzieje i na oglądanie tv coraz mniej czasu i trzeba mocno przebierać nim się coś oglądnie
Zeus w szatkach kiwająca się jak pijana dziewica w porcie Somalii – szkoda energii i czasu, głupkowate teksty, scenariusz ledwo co się klei, jakoś tak na siłę zakończenie roli Portman i na koniec te teksty o Herculesie. Woda z mózgu widowni.
Proszę czekać…