Aktywność

IMDb nie pozwala na negatywne recenzje serialu "Władca Pierścieni"

dobrze, że nie zacząłem bo widać nie ma się do czego spieszyć, może się polepszy jakość pod koniec pierwszego sezonu, a brak zgody na kolejne sezony będzie dobitnie sygnałem co twórcy sądzą o swoim dziele ;)

She-Hulk twerkuje z Megan Thee Stallion - czy to najgorsza scena w historii MCU?

i niech ktoś jeszcze raz napisze o "uprzedmiotowieniu" to odeślę go do tej sceny, aby się napatrzył

Axel Foley powraca - zobaczcie zdjęcia z planu nowego "Gliniarza z Beverly Hills"

będzie na co czekać, bo nowe wersje starych przebojów ciężko dobrze zrobić. Wyjątkami są filmy typu Rambo, ale i tak było sporo osób które marudziły

Chris Rock nie poprowadzi kolejnego rozdania Oscarów

Straszne. Wcześniej było mało powodów, aby zaglądać na tą listę tytułów wzajemnej adoracji, która ma od wielu lat coraz mniej wspólnego z oscarami, a teraz doszedł kolejny powód, aby nie marnować wieczoru. Znajdzie się kolejna osoba, która z chęcią poprowadzi ten show. Jakoś dziwne co roku emisje filmów z lutego/marca mają najwięcej achów i ochów, a poprzedni okres do grudnia zwykle jest okresem wyparcia.

Kto nowym Bondem? Henry Cavill faworytem bukmacherów

bicie piany, wg kalendarza na razie i tak nie jest planowany żaden film

Maciej Stuhr na planie trzeciego sezonu kultowego serialu kryminalnego "Belfer"

fajnie, dwie pierwsze części dobrze się oglądało

Dragon Ball Super: Super Hero (2022)

ktoś kto nie nie zna skrótu GOT opisuje ten serial i inny taki ktoś kto pisze: "de facto do rytualnych okrzyków bojowych" robi recenzje Dragon Balla – niestety nie tędy droga, recenzent nie musi się znać na każdym gatunku filmowym, aby napisać recenzję i wyżej można właśnie taki przykład doświadczyć, aż się ciśnie na usta: "rytualny okrzyk bojowy"

Oficjalnie! ''Ród smoka'' otrzymał 2. sezon!

serial ma swój urok, akcja nie jest zbyt gwałtowna, efekty mocno realistyczne upiększają oglądanie. Rozciąganie się spraw i powolne dochodzenie do warunków brzegowych, wielowątkowość przypomina mocno serial Outlander, tam też trzeba mieć cierpliwość oglądnięcia kolejnych sezonów – dla fabuły która nie jest w stylu: "zabili go i uciekł" trzeba mieć podejście.

Poznajcie obsadę oraz zarys fabuły sequela ''Godzilli vs. Kong''

a zatem wg. nowomodnej tradycji: potwory, mała potyczka, potwory, łzy, mała potyczka, przygotowanie się i duża potyczka, koniec. Trzeba to teraz ubrać w 128 minut fabuły, dobrać efekty komputerowe i potwora z którym mają walczyć dobrać, ni to stary, nie nowy, ale silny aby nie dostać po paszczy od razu. Mimo wszystko czekam.

Proszę czekać…