w końcu drugi sezon, ciekawy scenariusz, liniowy scenariusz a nie jakieś epizodyczne bajerowanie, z nutą nieznanego, fajnie się ogląda, ale dopiero od stycznia
niby nic a może wyjść coś ciekawego na ostatnio mdłej liście występów Gibsona
Są rzeczy jak Chuck Norris które można oglądać w kółko, okresowo, ponownie łącznie z kolejnymi częściami – każda wersja ma swoje plusy u minusy plusów
Potwór mocno przypomina potworki z innego filmu, w sumie to nie bardzo jest co kombinować, kolekcja dziwności jest już na wyczerpaniu. Ważne, że całość będzie skrzętnie pozbierana
zależy kto, zależy jak i zależy za ile zrobi film/scenariusz
widziałem kilka ICH wersji/spojrzenia na różne tematy i czasem wyszło nieźle, a czasem to jest produkcja na ilość, a nie na jakość
chociaż jest zawsze ta opcja, aby wyłączyć kanał, przełączyć na focus tv albo po prostu przeczytać gazetę/książkę
dobra strzelanka nie jest zła, czasem aż oczy krwawią gdy się widzi niektóre sceny fizycznie trudne do przeżycia i wykonania, ale bawi fakt, że John znów sobie postrzela
PL słabo radzi sobie z tytułami, nie wiem czy za bardzo sztywne, czy ktoś nie radzi sobie z dźwiękiem do filmu, ale jakoś tak … jest czas, poprawią się
Są tytuły, których jeśli się je pominie w swojej bibliotece to ich brak nie wzbudzi wewnętrznej pustki, tęsknoty za tymi polami, lasami, kasztanami, i człowiek będzie zdrowszy
ten serial został przygotowany w znanej reżyserowi wersji, ja go nie czaję, poziom swobody myślenia oraz oderwanie od rzeczywistości aż bije po oczach
klasyk na czwartkowy wieczór, fajny, ale tyłka nie urywa. Pomysł ciekawy ale zabrakło pomysłu na wykończenie.
Proszę czekać…