Aktywność

Ciekawy przypadek Benjamina Buttona (2008)

Nie jest źle. – Sceptycznie nastawiona podążyłam na salę kinową, spędziłam trzy godziny i muszę przyznać, że nie żałuję wydanych pieniędzy. Świetny aktorski duet, oboje po raz kolejny udowodnili, iż słusznie są jednymi z najzdolniejszych gwiazd hollywood i jeszcze długo nimi pozostaną.

Tajne przez poufne (2008)

Czy ja wiem – Film na kolana mnie nie powalił, przeciętny, o którym zapomina się tuż po wyjściu z kina. Sądząc po obsadzie spodziewałam się więcej, film jest krótki, fabuła rozwija się powoli i w 80. minucie człowiek ma wrażenie, że twórcom nagle zabrakło pomysłu, więc postanowili czym prędzej dzieło swe skończyć.

Lepsze od czekolady (1999)

Lubię kino ambitne, dlatego nie miej do mnie pretensje o wymagania. To chyba oczywiste, że od filmu wymagam "tego czegoś", jeżeli tobie odpowiada kino z półki "łatwe, lekkie i przyjemne", w porządku, można i tak. I nie zaprzeczam, że coś takiego też, od czasu do czasu, oglądam, choć jeżeli film porusza właśnie taką kwestię, ważną społecznie powinien coś wnosić do gatunku, nie uważasz?

Lepsze od czekolady (1999)

7/10 – Film godzien pewnej uwagi, porusza ważne kwestie, zarówno związków homoseksualnych, jak i tolerancji, a zwłaszcza jej braku. Mimo to, mam mieszane uczucia co do wątpliwego nowatorstwa filmu i oświecania społeczeństwa.
Oczywiście obraz z romansem w tle, oczywiście kwestia rozstania z powodu jakiegoś błahego spięcia, oczywiście niedopowiedzenia, oczywiście happy end, oczywiście pod koniec wzajemna akceptacja i walka z homofobią i nietolerancją wszelkiego typu etc. etc. Znamy to, znamy, pod tym względem uważam, że twórcy się nie popisali, wręcz poszli za schematami kina tzw. branżowego, co wcale nie zachęca do zagłębiania się w tego typu produkcje, acz w omawianej pojawia się kilka śmiesznych sytuacji i chociaż dla nich samych warto ten film obejrzeć.

Tajemnica Brokeback Mountain (2005)

9/10 – Mistrzowska gra aktorska, film dobry, głęboki, skłaniający do przemyśleń, choć dla mnie, niekiedy schematyczny i niedokończony, autorom nie udało się utrzymać klimatu do samego końca, od pewnego momentu akcja poleciała na łeb na szyję, żeby tylko ukończyć film. Przynajmniej takie odniosłam wrażenie, dodatkowo wydaje mi się, iż film tak hojnie nagradzano ze względu na tematykę, jaką poruszał, a nie do końca za walory artystyczne. Mimo wszystko wg mnie film wary obejrzenia, mało tego, trzeba to zrobić koniecznie, nie żałuję czasu, jaki mu poświęciłam.

Mała wielka miłość (2008)

Hm. 6,5-7/10 – Szczerze mówiąc, myślałam, że będzie gorzej. Grochowska i Bosak to nieźli aktorzy, choć pomysł na ten duet trąca mi mocno 'Tylko mnie kochaj'. Ogólnie, film dało się obejrzeć, w paru miejscach rozśmieszył, lekki z iście typowym dla gatunku happy endem, który nieco mnie rozczarował i popsuł trochę ogólne całkiem dobre wrażenie.

Lejdis (2008)

Uogólniasz, z tego co wiem, nie wszyscy faceci są tak ograniczeni, by śmieszył ich ten film, owszem niektóry kobietom również przypadł do gustu.
Ja osobiście nic do seksu nie mam, tyle że można go podać w dużo ciekawszy, subtelniejszy i mniej nudny sposób.

Peace.

Testosteron (2007)

O przepraszam, Król Lew jest zajebisty, że tak powiem kolokwialnie.

Testosteron (2007)

Twoje zdanie. Jeśli mówimy o kinie mającym za wszelką cenę przyciągnąć publikę przed ekrany, nie wnosząc niczego do kinematografii, masz rację, niewiele takich oglądam.

Lejdis (2008)

Nie, nie dlatego, że szowinistyczny, a po prostu kiepski. Kiepska obsada (bądźmy szczerzy), żenujące poczucie humoru, fabuły praktycznie brak.
Typowo 'męska wypowiedź'.

To, że uważam, że film w którym fabułę, obsadę i scenografię zastępuje seks, o którym mowa bez przerwy i to w bardzo mało subtelny (a mówiąc wprost prostacki) sposób, animacje są po prostu żenujące, a akcja usypia, jest po prostu na poziomie miejskiej kanalizacji nie świadczy o moim feminizmie, a o kolegi mało wysublimowanym guście i zamiłowaniu do tego tupu polskich komedii, które prawdę mówiąc, można obejrzeć tylko raz i to z wielkim bólem.

Cóż dodać. Po prostu kino dla mas.

Proszę czekać…