Aktywność

Sentyment LUDZIE KINA

No wreszcie ktos zauwazyal ten film i Lamberta;) Osobiscie uwielbiam goscia, tylko nie wiem czemu ma pecha do filmow ktore zazwyczaj nie stoja na wysokim poziomie. Wlasnie Greystoke i Niesmiertelny pozwolily mu na dotarcie do wiekszej widowni a co za tym idzie widownia zobaczyla ze naprawde niezly z niego aktor (to spojrzenie;) . Pozdrawiam!

Freddie Mercury na dużym ekranie

Ehh bluzniercy, takie babole pisac:P A poza tym Paul Rodger jest marnym cieniem Freddiego. Moim zdaniem pozostali czlonkowie Queen nie powinni tworzyc pod tym legendarnym szyldem. Mogliby tworzyc solowo lub przynajmniej zmienic nazwe, cos jak May band etc ;)

Najgorsi LUDZIE KINA

No czasami rece opadaja i czlowiek sam po sznur siega jak patrzy na ekran hehe Na szczescie to nie przytrafia sie tak czesto ale…

Sentyment LUDZIE KINA

Pewnie kazdy z nas ma jakis film ktory obejrzal jako dziecko i teraz do dzis wspomina go ze szczegolna uwaga:) Moim takim sentymentalnym filmem jest `niesmiertelny` – zakochalem sie w nim jak mialem 10 lat, moglbym go ogladac pare razy na tydzien i caly czas mialbym niedosyt:) Zapraszam do typowania!

Najgorsi LUDZIE KINA

Za duzo tych beztalenci wokol i zadnego wytypowac sie na tego ostatniego nie da

Wielki biały ninja (1997)

Swietna komedia – Oczywiscie ze przewidywalna, oczywiscie ze chwilowo nudna ale takie sa praktycznie wszystkie komedie z tego okresu ale maja swoj urok. Przede wszystkim swietna rola pierwszoplanowa, swietnie zagrana, z polotem i wyczuciem. Polecam ten film na rozluznienie, nie bedziecie zawiedzeni

Hopkins ponownie u Ivory'ego

Ivory – nic mi nie mowi ten rezyser ale Hopkinsa oczywiscie znam i bardzo szanuje.Jeden z nielicznych aktorow ktory potrafi mnie przykuc. Ostatnio ogladalem `The wolrds fastest indian`, gdyby nie Hopkins ten film bylby naprawde kiepski,swoja droga zdziwil mnie ta kreacja za wyszukany charakter i styl bycia. Polecam i czekam na nowy film sir Hopkinsa.

Diabeł ubiera się u Prady (2006)

Ja natomiast uczucia mam mieszane, tak przed i po obejrzeniu.Spodziewalem sie takiej fabuly,akcji i zakonczenia ale to co mnie zaskoczylo to jak juz wyzej zostalo wspomniane bardzo dobra gra aktorska.I chyba tylko dlatego dotrwalem do konca. To nie jest kino dla mnie (moda,wielki swiat i male problemy) ale wlasnie dzieki bardzo dobrym kreacjom aktorskich daje mocna 6.

Dom nad jeziorem (2006)

Zgadzam sie z Toba ale nie calkiem,zgadzam sie co do muzyki,faktycznie czasami jest za bardzo `poscielowa`,ale konwencja i fabula jak najbardziej mi pasowala.Podobal mi sie ten ulotny klimat,szczegolnie ujecia w jesiennej aurze kolo tytulowego domu.Jestem ciekawy wersji koreanskiej,sadze ze oryginal moglby byc lepszy ale..tego sie na razie nie dowiem;) Pozdrawiam wszystkich koneserow dobrego kina.

Broken Flowers (2005)

Hmmm – Mam mieszane uczucia,ogladalem go wczoraj i przypominajac go sobie dzisiaj spodziewalem sie czegos innego. Jak dla mnie film z ciekawym pomyslem ale gorzej z wykonaniem. Zbyt rozwlekly, Jarmush chyba przesadzil z rozwojem akcji (a raczej jej kalectwem), te wszystkie ujecia trwajace ponad minute gdy nic sie nie dzieje a dialog wystepuje jak na 1 km kwadratowym zamieszkanie w XII wiecznej Polsce. O to mi wlasnie chodzi. Z dobrych aspektow mozna wziac gre aktorska,Murray pasuje,jest ludzki chociaz nie wiem jakie bylo zalozenie. Ale polecam,tylko musicie miec nastroj na taki film, aha wypijcie kawe przed;)

Proszę czekać…