Interesujący arthouse antyromantyczny. Kino które stawia ważne pytania chociaż może budzić niemile refleksje o relacjach między płciami.
@PoppinTom Zachód się wziął za Putinistan na poważnie. Putin jest niezwykle pomocny w demilitaryzacji Rosji. Szkoda, że tylu Ukraińców musiało zginąć aby zachodni politycy przestali robić biznez z sowieckim bandytą.
Nawet szare życie w zapadłej dziurze da się pokazać w ciekawy sposób. Dokument dosyć wysmakowany artystycznie.
Interesujące i nietuzinkowe kino. Budzi szereg refleksji na przykład związanych z przekazem prawdy czy śmiercią.
Godny uznania dramat poetycki. Oryginalny i zapadający w pamięci.
Bo głusi słyszą inaczej. Inne spojrzenia na dźwięk. Inspirujące spojrzenie.
Powiało świerzością! Sentymentalna podróż do korzeni w pięknej oprawie. Główne atuty to klimat dzięki nastrojowej muzyce, przyciemnionym zdjęciom i folklorowi (Arboreszów).
Bardzo przeciętnie, bo choć piękne plenery, dobre zdjęcia i aktorstwo, to przeciętny jest scenariusz. Brak tu jakiejś większej dramaturgii. Jak pani AJ chciała zrobić dramat w stylu europejskim to mogła obejrzeć Bergmana. Ten to potrafił zrobić porywające kino o kryzysie małrzeńskim.
Nie jest to godne polecenia kino. Fabuła jest banalna a bohaterowie snują się po ekranie jak smród po gaciach i nic sensownego z tego nie wynika. Trywialne dialogi i wydumane monologi to za mało. Słaby scenariusz sprawia, że zagubienie bohaterki przestaje nas obchodzić bo trudno się z nią utożsamić.
Dobre kino w stylu włoskiego neorealizmu. Przejmujące losy głównej bohaterki.
Proszę czekać…