@Maciek_Przybyszewski
Tylko, żeby Nicholas nie robił w tym filmie swoich słynnych płaczliwych min. Cóż wyobrażenie współczesnego czarodzieja jest dość trudne. Tak mi się zdaje. Większość z nas ma przed oczami staruszka z siwą brodą o dobrotliwym usposobieniu. No chyba, że Snape ;), ale on jest…no właśnie (moja ulubiona postać z serii o Potterze) prawdziwy. Kryje w sobie i dobro i zło. Jest szary, a nie biały czy czarny. Cage mam nadzieję, że sprosta wyzwaniu by być współczesnym czarodziejem.
Mnie się nie podoba tu żadna z pań. Fakt, może mam trochę wypaczony gust, ale ani Angelina, ani Megan nie są w moim typie.
Osobiście wolę chińskie produkcje Chan’a. Historia troszkę przypomina 15:10 do Yumy, ale myślę, że będzie to dobre kino przygodowe. Zdjęcia są naprawdę klimatyczne, choć (znów się czepiam ;)) przypominają mi fotki z okresu wojny secesyjnej (chodzi o kolorystykę i sposób kadrowania)
Holenderek jasny toż to Mulder i Scully nie dali rady, więc się John R. weźmie za wyjaśnienie zagadki znikających panien. Ho ho to będzie jatka, pewnie połowa Meksyku zostanie zniszczona, a na koniec okaże się, że bestia uciekła do Wenezueli, gdzie czynnie wsparła prezydenta Chavez’a i tu wkroczy na arenę znów Janek. Tym razem poproszony przez rząd USA, żeby przy okazji zrobił porządek z Chavezem.
Sly na starość chyba nie ma co robić. Wziąłby przykłąd z kolegi i w politykę poszedł czy jak
Perfik ;). Co do polskich komedii romantycznych lub takich, które mogą za nie uchodzić ja mam kilka, które uważam, że są dobre i lubię je oglądać: obie części Kogla Mogla, Nigdy w życiu, Zakochani
Lejdis komedia romantyczna??? Stare komedie romantyczne Lubaszenki? Perfik jakoś nie wiem co masz na myśli.
Raz ktoś zarobił fortunę wydając grosze i drugi raz próbuje zrobić to samo, bazując na tym samym pomyśle. Nie lubię myć się dwa razy w tej samej wodzie. Mulder i Scully w wersji off-wej – jakoś nie widzę tego. Po tych kilku linijkach informacji wydaje mi się, że całość będzie wtórna, naciągana i mdła.
Barbarko no tak, te filmy nam "wychodzą", ale większość z nich ma wielkie zadęcie, w większości jako naród cierpimy. Jakoś ostatnio nie ma filmów historycznych czy jak to określiłaś "w starym stylu", w których pokazano by, że my też możemy, też potrafimy, że nawet jak przegrywamy to z dumą. W końcu 300 Spartan poległo zatrzymując na jakiś czas nawałę Persów. My też mamy przecież w historii momenty kiedy przegrywaliśmy, ale swą postawą zadziwiliśmy cały świat.
Lundgren Conanem brzmi smakowicie. Jeżeli to prawda co jest napisane powyżej, że autorzy filmu chcą być wierniejsi książce to już zacieram ręce z radości.
Ktoś tu pozazdrościł chyba Peterowi Jacksonowi :)
Proszę czekać…