@Marac
Wspomniałem autorowi skryptu i miał się do Ciebie zgłosić na @. Najlepiej jak bezpośrednio wszystko obgadacie, tak żeby grało i buczało.
(Ja nie podeślę, bo jeszcze nie eksportowałem, może ktoś z osób wyżej.) Aha, gdybyś to rzeczywiście dodawał, to byłoby super, gdyby też listę "do obejrzenia" dało się importować.
Raz w pupę to nie gej… [8/10] |||
Bardzo dobry, chociaż przemiana głównego bohatera, pomimo genialnej gry Nortona, pozostaje w sferze deklaracji. A to trochę zmniejsza siłę rażenia historii.
Muszę jeszcze wspomnieć o polskim tytule. Zwykle polskie tytuły, gdy nie są dosłownym tłumaczeniem oryginału, są żenujące. Zdarzają się jednak wyjątki – i oto jeden z nich. Polski tytuł nie dość, że jest świetny, to na dodatek jest dużo lepszy od wydumanego oryginału.
Niezły film obyczajowy [6/10] |||
Ocena oczko w dół za arthousowy brak konkretnego zakończenia. Ale sam film jest normalny i warto obejrzeć.
Witam, tu kolejny rozbitek wyrzucony na FDB po zatonięciu Filmwebu.
Podobno skrypt eksportujący oceny z FW jest już naprawiony…
Też mi się marzą komcie przy ocenach w stylu FW. To im kurka wodna naprawdę wyszło… (to oczywiście teraz musieli roz.ebać). Super unikalna funkcjonalność, pozwalająca migiem zorientować się w guście innych użyszkodników. Mnóstwo filmów sobie dodałem do obejrzenia na podstawie tych komci.
Obrzydliwy, żerujący na najniższych instynktach film [2/10] |||
"Zróbmy z Polski Bangladesz. Jurorzy na zagranicznych festiwalach będą zachwyceni." – powiedział scenarzysta do reżysera.
Oczywiście, byli sobie dwaj bracia, którzy naprawdę uciekli. Ale z Polski, a nie z kraju, gdzie ludzie w połowie lat 80-tych mieszkali w rozpadających się szopach na błotnistych pustkowiach, przy których brazylijskie fawele to luksusowe osiedla, nosili brudne i podarte ciuchy, przy których żebracy z Kalkuty to szykowni modnisie, a szpitale mieściły się w rozpadających się familokach. Itd…
Strategia była skuteczna. Wystarczy zajrzeć w recenzje na IMDB, gdzie ludzie z Zachodu ronią łezki i zachwycają się, że mogli zobaczyć, jak strasznie wyglądało życie w Polsce w latach 80-tych. Tfurcy tego "dzieła" zasłużyli na solidnego kopa w dupę.
Proszę czekać…