Michael Corleone

@Michael_Corleone

Aktywność

Teraz jestem wege od dłuższego czasu HYDE PARK

@ZSGifMan

Wygląda na to, że będę musiał jeszcze raz powtórzyć to co napisałem wcześniej.

Pozostawiam innym użytkownikom do oceny który z nas czegoś tu nie rozumie.
Stara się Pan nas przekonać, że chamstwo jest męską cechą i że alternatywą dla chama jest zniewieściały tchórz.
Zdecydowanie nie zgadzam się z taką opinią. Ponadto uważam, że odwaga nie jest wcale męską cechą lecz cechą pozytywną,
na którą żadna z płci nie ma monopolu, podobnie jak na negatywną cechę jaką jest głupota, ale to chyba oczywiste.
Teraz zarzeka się Pan, że nie chodziło o chamstwo i końskie zaloty
lecz o "minimalne zainteresowanie" lecz jednocześnie jeszcze wczoraj z nostalgią wypowiadał się Pan o
ciąganiu za włosy i poklepywaniu które to zwyczaje mają odchodzić do lamusa.
Kiedy zwróciłem Panu uwagę, że nie akceptuje tego typu zachowań JEŚLI SKIEROWANE SĄ ONE WOBEC KOBIET KTÓRE
WYRAŹNIE DAJĄ DO ZROZUMIENIA, ŻE SOBIE TEGO NIE ŻYCZĄ uznał Pan za stosowne aby jedynie doprecyzować,
że przecież nie chodziło o dorosłe kobiety lecz o młode dziewczyny, co w mojej ocenie niczego nie zmienia.

Pisałem również, że tu nie chodzi nawet o jakiś specyficzny typ dziewczyn którym to się podoba bądź nie, ale o to,
że np. pańska córka może być zachwycona ciąganiem Jej za włosy czy klepaniem po pośladkach przez
np. czarującego młodego Kowalskiego lecz nie wydaje mi się aby dawało to prawo np. obleśnemu w Jej odczuciu synowi Nowaka
by robić to samo bo Kowalskiemu było wolno. Poza tym tatuś Nowak wyraźnie go uczył, by ignorował Jej sprzeciw
i narzucał się bez opamiętania bo tak zachowuje się "konkretny facet".
W przeciwnym razie wyjdzie na zniewieściałego geja a przecież nie ma nic gorszego.

Nie rozumiem dlaczego utożsamia Pan środowisko osób homoseksualnych z pewną częścią na którą mam wrażenie, że się Pan uwziął, jaką są pasywni geje którzy rzeczywiście sprawiają wrażenie zniewieściałych, podobnie jak dominujące w związkach lesbijki sprawiają wrażenie zmaskulinizowanych. Lecz przecież na przeciwnym biegunie znajdziemy słodkie leski jak i kipiących testosteronem gejów. Jestem ciekaw czy ich też by Pan wychwalał za tą męskość i siłę, czy może w ogóle sugerował, że to jacyś krypto hetero
bo facet homo nie ma prawa być taki.
W głowie mi się nie mieści, że dla Pana nie bycie chamem (przynajmniej za młodu) to ewenement na skalę światową.
Nie pojmuje również czemu broniąc chamów posiłkuje się Pan honorem i szacunkiem a kulturalnym mężczyznom czy osobom homoseksualnym przypisuje Pan tchórzostwo. Przecież to równie absurdalne jakby jakiś katolicki oszołom pański ateizm powiązał z niegodziwością i brakiem zasad moralnych wszak wg. niego osoba która nie wierzy w Boga musi się takimi cechami charakteryzować.

Wpisuje się Pan w dość powszechnie panujący w naszym kraju stereotyp o tym, że chamstwo dodaje męskości.
Stąd też cała masa cierpiących na kryzys męskości, zwłaszcza młodych chłopaków, chcąc dodać sobie animuszu
zachowuje się jak chamy i podkreśla swój dystans do "zniewieściałych gejów".
A potem zaskoczenie, że przecież są tacy "męscy", tak dużo przeklinają, tak często okazują swoją pogardę dla dziewczyn,
wyzywają gejów od pedałów, nabijają się z wegan, tak często wszczynają awantury wzorując się na "konkretnych facetach"
a to wszystko nie wystarcza i dziewczyny ich ignorują.
Skutkiem tego jest to, że coraz częściej sfrustrowani dają sobie w ogóle spokój z próbami znalezienie partnerki,
jadą ciągle na ręcznym do XXX i zaczynają tworzyć kółka wzajemnej adoracji, w których jadą po "złych kobietach"
których wina polega na tym, ze wolą innych.
Być może w dawnych czasach burak miał większe powodzenie lecz dzisiaj nie w ten sposób zdobywa się zainteresowanie kobiet.
Zapewniam Pana, że oprócz zniewieściałych gejów i chamów są jeszcze normalni faceci którzy mają coraz mniejszą konkurencję
ale jestem pewien, że nigdy ich nie zabraknie.

Proszę przeczytać raz jeszcze a znajdzie Pan odpowiedzi na swoje pytania.
Po raz kolejny mam wrażenie, że operuje Pan zero jedynkowymi schematami i jeśli ktoś nie podziela pańskiego poglądu
to pańskim zdaniem musi reprezentować pogląd przeciwny.
A ten gościu nie ujął honoru tej kobiecie lecz zrobił po prostu z siebie pośmiewisko. Z czystym sumieniem powiem,
że w takich momentach reaguję jedynie śmiechem i politowaniem. Konia z rzędem temu co by wdawał się z nim w jakąś pyskówkę.
Zdarzyło mi się jednak na forach sportowych obśmiewać pajaców wygłaszających tego typu poglądy
jak i w realu uczyć kultury damskich bokserów w bardziej bezpośredni sposób.

Analizując jeszcze raz Pana wypowiedzi nasunęła mi się taka myśl, że rzeczywiście środowisko homoseksualne ma pewien przywilej w filmach i absolutnie nie wierzę w jakąś ogromną nadreprezentację filmowych postaci homoseksualnych stosunku do rzeczywistości,
jak i nie widzę żadnego powodu by takie postacie ukrywać jak miało to miejsce kiedyś ale zauważyłem, że przedstawia się je praktycznie zawsze w rolach pokrzywdzonych bądź pozytywnych bohaterów. To jest błąd który prowadzi do zniekształcania wizerunku tego środowiska które nie jest wcale mniej lub bardziej święte jak reszta.
Powinniśmy oglądać postacie homoseksualne na wielkim ekranie również w rolach niegodziwców, sadystów, oszustów, czy wreszcie
pospolitych chamów. Może wtedy przestałby Pan wiązać bycie chamem z heteroseksualizmem bo jak na razie tak to wygląda.

Teraz jestem wege od dłuższego czasu HYDE PARK

@ZSGifMan

Pozostawiam innym użytkownikom do oceny który z nas czegoś tu nie rozumie.
Stara się Pan nas przekonać, że chamstwo jest męską cechą i że alternatywą dla chama jest zniewieściały tchórz.
Zdecydowanie nie zgadzam się z taką opinią. Ponadto uważam, że odwaga nie jest wcale męską cechą lecz cechą pozytywną,
na którą żadna z płci nie ma monopolu, podobnie jak na negatywną cechę jaką jest głupota, ale to chyba oczywiste.
Teraz zarzeka się Pan, że nie chodziło o chamstwo i końskie zaloty
lecz o "minimalne zainteresowanie" lecz jednocześnie jeszcze wczoraj z nostalgią wypowiadał się Pan o
ciąganiu za włosy i poklepywaniu które to zwyczaje mają odchodzić do lamusa.
Kiedy zwróciłem Panu uwagę, że nie akceptuje tego typu zachowań jeśli skierowane są one wobec dziewczyn które
wyraźnie dają do zrozumienia, że sobie tego nie życzą uznał Pan za stosowne aby jedynie doprecyzować, że przecież nie chodziło
o dorosłe kobiety lecz o młode dziewczyny.
Wpisuje się Pan w dość powszechnie panujący w naszym kraju stereotyp o tym, że chamstwo dodaje męskości.
Stąd też cała masa cierpiących na kryzys męskości, zwłaszcza młodych chłopaków, chcąc dodać sobie animuszu
zachowuje się jak chamy i podkreśla swój dystans do "zniewieściałych gejów".
A potem zaskoczenie, że przecież są tacy "męscy", tak dużo przeklinają, tak często okazują swoją pogardę dla dziewczyn,
tak często wszczynają awantury wzorując się na "konkretnych facetach" a to nie wystarcza i dziewczyny ich ignorują.
Skutkiem tego jest to, że coraz częściej sfrustrowani dają sobie w ogóle spokój z próbami znalezienie partnerki,
jadą ciągle na ręcznym do XXX i zaczynają tworzyć kółka wzajemnej adoracji, w których jadą po "złych kobietach"
których wina polega na tym, ze wolą innych.
Być może w dawnych czasach burak miał większe powodzenie lecz dzisiaj nie w ten sposób zdobywa się zainteresowanie kobiet.
Zapewniam Pana, że oprócz zniewieściałych gejów i chamów są jeszcze normalni faceci którzy mają coraz mniejszą konkurencję
ale jestem pewien, że nigdy ich nie zabraknie.

Teraz jestem wege od dłuższego czasu HYDE PARK

@Zuchwalec

Bo tu nawet nie chodzi o jakiś specyficzny typ dziewczyn którym to się podoba bądź nie, ale o to, że np. córka Pana Zenona
może być zachwycona ciąganiem Jej za włosy czy klepaniem po pośladkach przez np. czarującego młodego Kowalskiego
lecz nie wydaje mi się aby dawało to prawo np. obleśnemu synowi Nowaka by robić to samo bo Kowalskiemu było wolno.
Poza tym tatuś Nowak wyraźnie go uczył, by ignorował sprzeciw i narzucał się bez opamiętania bo tak zachowuje się
"konkretny facet".

Teraz jestem wege od dłuższego czasu HYDE PARK

@ZSGifMan

Domyśliłem się jaki wiek ma Pan na myśli lecz w mojej ocenie niczego to nie zmienia. Są dziewczyny którym takie zachowania
się podobają i takie które absolutnie sobie tego nie życzą stąd też ciąganie za włosy czy klepanie po tyłku tych drugich
jest dla mnie przejawem pospolitego chamstwa po którym płakać nie będę, jak i nie będę specjalnie ganił dziewczyny
która w odpowiedzi na takie natarczywe napastowanie straci cierpliwość i zasadzi młodemu zalotnikowi kopa w jaja,
przedstawiając to jako formę zalotów.

W przeciwieństwie do orientacji homoseksualnej tzw. metroseksualny styl, jak każdy inny, może podlegać modzie
i tutaj wszystko zależy od indywidualnych preferencji.
Osobiście na drodze mojego życiowego rozwoju inspirowałem się wieloma stylami, w tym również metroseksualizmem,
w którym drażniło mnie skupienie WYŁĄCZNEJ uwagi na swojej cielesności i ŚLEPE podążanie za propozycjami kreatorów mody
lecz jednocześnie podobała się dbałość o atrakcyjność fizyczną, barwny, estetyczny ubiór, wrażliwość, ciepło i zdolność do empatii
które moim zdaniem niesłusznie są kojarzone z kobietami, a które mogą iść w parze z odwagą, stanowczością, konsekwencją,
które to cechy tak samo cenię sobie w kobietach. Wszystko to przy równoległym rozwoju intelektualnym.
Pamiętajmy, że prekursorami metroseksualnego stylu byli Policjanci z Miami, pod adresem których w swoim czasie również formułowano podobne zarzuty. Dzisiaj mówienie o Sonnym, że był zniewieściały zakrawa na śmieszność.

Ja to w ogóle nie bardzo rozumiem skąd tak częste utożsamianie tzw. zniewieścienia z homoseksualizmem?
Przecież zarówno u gejów jak i u lesbijek parę tworzy ktoś aktywny, dynamiczny o pierwiastku Yang
oraz osoba pasywna, wycofana czyli Yin. Tak więc wrzucanie wszystkich gejów do jednego worka z napisem "cipy bez jaj"
jest równym nadużyciem co nazywanie wszystkich lesbijek pozbawionymi kobiecości babochłopami,
chodzącymi w spodniach ogrodniczkach. W obu przypadkach permanentne nadużywanie takich określeń
służy podkreśleniu swojego dystansu, tak aby prewencyjnie zabezpieczyć się przed tym, że ktoś dostrzeże w nas jakieś podobieństwa.
Jak nieraz takie teksty o zniewieściałych gejach wygłasza koleś będący na utrzymaniu dziewczyny czy żony
to już w ogóle ręce opadają.
Są geje zniewieściali i kipiący testosteronem. Mam nadzieję, że uwierzy mi Pan na słowo i nie każe wrzucać stosownych fotek :-)

Zwrócił Pan uwagę, na tchórzowstwo sporej części młodych chłopaków. Ja natomiast zauważyłem jeszcze inną rzecz jaką jest
stawianie zarzutu kobietom, że zaczynają prezentować cechy które zwykło się przypisywać do tej pory jedynie mężczyznom.
Doszło w Polsce do kuriozalnej sytuacji w której np. o kobiecie która ze dwa, trzy lata uczciwie poćwiczy na siłowni już mówi się,
że wygląda jak facet bo takie właśnie męskie cioty nas w większości otaczają, dla których widok kobiety lepiej umięśnionej od nich
nigdy nie staje się powodem do refleksji nad sobą lecz jest okazją do szyderstw.
Byłem raz świadkiem jak taki Janusz patrzył z małym dzieciakiem na pokaz pewnej fitnesski.
W pewnym momencie chłopiec zapytał: – Tatusiu, dlaczego ta Pani ma lepsze mięśnie od Ciebie?
Bo jest obrzydliwym babochłopem mój synu – odpowiedział tatuś lecz sądząc po minie dzieciaka nie bardzo go przekonał.
Ja rozumiem, że można doszukiwać się męskości u kulturystek np. u Nicole Bass, której wygląd jest daleki od kobiecości ale
"nabijanie się" z fitnessek to robienie pośmiewiska z samego siebie. Nie można wiecznie traktować samego siebie
jako punktu odniesienia i każdą przegraną konfrontację tłumaczyć męskością kobiety.
To trochę tak jakby panienka myła się raz na tydzień i nabijała się z mężczyzn biorących codzienny prysznic
zarzucając im zniewieściałość.

Teraz jestem wege od dłuższego czasu HYDE PARK
Jestem przeciwnikiem przyznawania osobom homoseksualnym jakichkolwiek przywilejów.

Już kiedyś pokazywałem Panu na przykładzie bazy IMDB, że pańskie przekonanie o masowej nadreprezentacji
postaci homoseksualnych w filmach jest dalekie od rzeczywistości. Panu się po prostu marzy sytuacja w której nie będzie ich wcale.
Dla kogoś drażniąca może być obecność bandytów w filmach i też może mówić, że zdaje sobie sprawę z ich istnienia
lecz to nie oznacza, że należy ich dodatkowo "promować" w filmach.
Czy mógłby Pan opisać te zachowania upodabniające "pod wpływem mody" osoby hetero do homo?
Co zaś się tyczy zachowań które Pan wymienił na koniec to jak najbardziej je akceptuję,
pod warunkiem że nie dotykają one kobiet które sobie tego nie życzą.

Teraz jestem wege od dłuższego czasu HYDE PARK

@ZSGifMan

Z jakim "promowaniem i uprawianiem homoseksualizmu" spotkał się Pan tu na forum?
Zachowanie jest kwestią wyboru a orientacja seksualna już nie. Jeśli piętnuje Pan jakieś konkretne zachowania
wśród osób homoseksualnych to absolutnie nie jest to homofobia.
Podobnie jak sprzeciw wobec tego typu zachowań u osób heteroseksualnych nie czyni z człowieka heterofoba.
Przykładem może być postać homoseksualnego Łukasza z BB. Jak już Pan wielokrotnie wspominał, nie ogląda Pan tego programu więc proszę sobie zatem wyobrazić dla przykładu, że facet do niedawna zachowywał się jak ostatni flejtuch, nie wykazywał chęci do sprzątania i lenił się. I teraz co…jak nazwę go leniem, flejtuchem itd. to przecież nie czyni ze mnie homofoba a każdy kto będzie tak utrzymywał jest dla mnie lewackim cymbałem bo przecież gdyby był hetero to ludzie mieliby o nim podobne zdanie.
Jeśli ktoś jednak próbuje powiązać jego niechęć do sprzątania z homoseksualizmem i dodatkowo wygłasza jakieś zbiorowe wnioski odnośnie orientacji to jest to właśnie homofobia. Można znaleźć całą masę przykładów heteroseksualnych brudasów i flejtuchów którzy na dodatek są przeświadczeni, że niedbałość o higienę to jeden z wyznaczników ich męskości.
Jeśli chce Pan poprzez prezentowanie takich zdjęć zamanifestować swoją krytykę wobec obsceniczności to proszę pamiętać, że można ją w takim samym stopniu powiązać z osobami hetero i np. wrzucić tu fotki z Karnawału w Rio gdzie będzie można zobaczyć znacznie bardziej "wyuzdane" stroje i zachowania z udziałem par, grup heteroseksualnych.

Teraz jestem wege od dłuższego czasu HYDE PARK

@ZSGifMan

Właściwie pisałem do obydwu Panów, traktując Wasze wypowiedzi jako spójną całość.
Jeśli Pan Łukasz przewiduje albo być może nawet obawia się, że w bliskiej perspektywie, ktoś kto zdecydował się na weganizm
jutro na podobnej zasadzie zmieni orientację na homoseksualną, a Pan jeszcze doprecyzował iż w obu przypadkach
wszystko zależy od mody, to po prostu ręce opadają.
Mogę sobie jak najbardziej wyobrazić, że za motywacją stojącą za przejściem na weganizm, nie musi stać świadomość żywieniowa (choć wcale nie uważam aby weganizm był optymalnym modelem żywieniowym) lecz właśnie chęć bycia oryginalnym,
czy wzorowanie się na jakimś celebrycie itd. Jednakże absolutnie odrzucam możliwość, że ktoś kto jest rzeczywiście heteroseksualny nagle stanie się homoseksualnym bo podda się modzie :-)) czy jak to Pan nazywa promocji.

Pańska wizja aseksualnego młodego pokolenia w oparciu o brak zainteresowania pańską córką i jej koleżankami zdaje się trochę kontrastować z powszechnie wyrażanym przeświadczeniem o postępującej rozwiązłości seksualnej wśród nastolatków.
Chyba że chciał Pan pokazać jak młodzi chłopcy ulegając modzie na homoseksualizm przejawiają zainteresowanie tylko między sobą.
Nie wydaje mi się również aby alternatywą dla nieśmiałego chłopaka który boi się podrywać dziewczyny miał być "konkretny chłopak" stosujący tzw. końskie zaloty i wszczynający ciągle awantury, tak jak pańskim zdaniem robią to dzisiejsze dziewczyny.
Jeśli chciał Pan jednak zwrócić uwagę na brak aktywności z ich strony to pełna zgoda.
Coraz częściej ta aktywność ogranicza się do jechania na ręcznym przy XXX i do manifestowania miedzy sobą swojej "męskości" poprzez nagminne prezentowanie pogardy wobec kobiet. Chcę podkreślić, że bycie wulgarnym chamem narzucającym się dziewczynom i ignorującym ich apele o to by się odpieprzył to nie jest optymalny wzorzec męskości który życzyłbym sobie widzieć wśród młodych chłopaków. W tej akurat kwestii rzeczywiście moda ma duże znaczenie a obecna sytuacja jest daleka od ideału.

@Szczerosc
Proszę sobie wyobrazić, że dla niektórych osób jest to właśnie ulubiona zabawa.

Oceń i zaproponuj - Gitarowy zawrót głowy HYDE PARK

@ar23s
Skillet – Whispers In The Dark – Guitar Cover 7/10

@ZSGifMan
Metallica: Atlas, Rise! {September 11, 2018 – Sioux Falls, SD} 7/10

@LakiLou
Zdaje się, że Pan Zuchwalec już wyjaśnił

@Zuchwalec
7/10 To chyba ten sam gość którego słuchaliśmy ze dwa miesiące temu na basenie pełnym panienek w bikini :-)

@ZSGifMan
BB King \ Eric Clapton – The Thrill Is Gone 2010 9/10
Rewelacja jak dla mnie, szkoda że już na żywo się ich nie posłucha w tym składzie

Moja propozycja również bluesowa https://www.youtube.com/watch?v=Rb0wdJXxnD4

Kultowe sceny filmowe z niezapomnianą muzyką. FILMY

@Zuchwalec

Zastanawiałem się czy dać tą scenę do pojedynków ale stwierdziłem, że bardziej mi pasuje tutaj
https://youtu.be/9gOXNCd6L6c?t=178

Teraz jestem wege od dłuższego czasu HYDE PARK

@ZSGifMan

Jeśli chodzi o weganizm pełna zgoda ale
przejawem niebywałej ignorancji i niestety powszechnego braku elementarnej wiedzy na temat ludzkiej seksualności jest obawa o to,
że jakakolwiek heteroseksualna kobieta czy mężczyzna staną się homoseksualne pod wpływem mody :-))
W mojej ocenie już samo takie założenie może świadczyć o braku przekonania co do swojej deklarowanej heteroseksualnej orientacji.
Widzę że nawet dyskutując o weganizmie potrafi Pan przejść na swój ulubiony temat, choć tym razem z pomocą Pana Łukasza.
Domyślam się, że zabawa będzie przednia i jeszcze trochę potrwa.
A potem znowu będzie Pan pisał jaki czuje się wyobcowany na forum gdzie większość mają pańskim zdaniem stanowić liberałowie.
Dobrze że nie libertyni :-)

Proszę czekać…