The O.C. 4ever – Mimo, iż pierwszy odcinek serialu zobaczyłąm 3 lata temu, to wciąż mam sentyment do niego. Za każdą razą płaczę gdy umiera Marissa… A co do Ryana, Marissa była dla niego stworzoną kobietą, no i oczywiście nie lubiałam Taylor od początku co wpływa na to, że nie podobało mi się gdy była z nim:/ a no i Cam Gigandet. Świetnie wychodzi mu gra bad boya;) pozdrawiam fanów tego serialu i polecam wszystkim nastoletnim widzom;)
Nawet dobry… – Ogólnie nie jestem za serialami hisrorycznymi, ale ten naprawdę mi się spodobał. Trzeba zauważyć doskonałą grę przystojnego Jonathana Rhysa Meyersa ;)
Uważam, że nawet bardzo interesująco. Step up 3 w 3D, super:P
Proszę czekać…