rad88
rad88

rad88

@rad88

Punkty
0 za dodawanie
Poprawność dodawania
Z ostatnich 30 dni: brak danych
Z ostatniego roku: brak danych
Dołączył
marzec 2009 ( ostatnia wizyta)
Ostatnio ocenione Filmy Osoby
Listy

Obejrzane

  • lista 261 filmów
  • przez rad88

Ulubione

  • lista 0 osób
  • przez rad88

Nie interesuje

  • lista 0 filmów
  • przez rad88

Ulubione

  • lista 2 filmów
  • przez rad88

Do obejrzenia

  • lista 1 filmu
  • przez rad88

Do obejrzenia
Shrek Forever
Aktywność
Nie będzie 2. sezonu "Gwiezdne wojny: Akolita". Disney rezygnuje z serialu

Wielka strata. Widzę, że wszyscy wyrobili sobie opinie na postawie paru rantów "piwniczniaków", których jedynym celem jest oglądalność a wybili się na popularnej ostatnio modzie na hejtowanie wszystkiego co robi Disney. Owszem, Mandalorian, Boba Fett to były bardzo słabe serie, nie mówiąc o nie wnoszącym wiele Obi Wanie, ale tu się naprawdę działo. Seria miała głebie. Podobnie jak Andor dodał brudnej patyny do ruchu oporu tak Acolyte przybrudził nieco szczytność celów zakonu jedi. Ale "hurra"! Trolle wygrały tym razem. Niech żyje przeciętność.

Gwiezdne wojny: Akolita (2024 - 2024)

Niesamowita seria! Obejrzałem z wypiekami na twarzy do końca, mimo całkowicie nieuzasadnionego i bezprecedensowego w historii kina hejtu jaki się wylał na tą serie. Wreszcie coś z głębią, coś na miarę Andora, ale o zakonie Jedi. Można doszukiwać cię paraleli do tego co robił kościół katolicki z poganami swego czasu, o brudach pranych przez zakon Jedi w imię zachowania pozorów. Rozumiem, że to może i w sumie rozwścieczyło "wyznawców Jedi", ale dla wszystkich tych, o otwartych umysłach szczerze polecam. Nie będę zdradzał szczegółów ale na prawdę warto. Ogromny jednak smutek, że "dzięki" trollom seria, wnosząca naprawdę wiele do uniwersum SW została skasowana. Niepowetowana strata. :(

Problem trzech ciał (2024 - )

Ogromny zawód. Netflix jak zwykle z talentem odwróconego Midasa potraktował znakomitą trylogię.
Nie miałem dużych nadziei, ale i te się zawiodły. Bardzo płytkie potraktowanie bohaterów, zachowania i charaktery nieadekwatne do ról. Dużo elementów fabuły w ogóle nie mających sensu i zrobionych dla efektu. Brak realizmu, który był największym atutem i siłą dzieł Liu Cixina. Wielka strata.
Czy warto zobaczyć? Radzę przeczytać książki a później dla beki można obejrzeć serial. I tak jest krótki, szybko się ogląda i szybko zapomina.

Proszę czekać…