Ja też widziałem Harrisona Forda… Nie wiem czemu, jakoś mi tak idealnie pasował… A i później się dowiedziałem, że Brown chcąc nakręcić film, właśnie też właśnie jego widział w roli głównej :)
No ale… mam wielki szacunek do Toma Hanksa i jestem przekonany, iż będzie świetny w tym filmie…
Proszę czekać…