“Dobry, "gęsty" dramat i love story w jednym" – pozostaje mi się tylko pod tym podpisać. Do tego ta Connelly, ach ♥ Wielki plus za zakończenie.
Od zabawnej, po dramatyczną historię pewnej tureckiej rodziny. Fajnie ukazuje – w dość nowatorski sposób – drugą stronę medalu otwarcia granicy przez Niemców.
W duchu starego dobrego noir. Fantastyczna obsada, klimat, muzyka, Connelly. Ma w sobie coś hipnotyzującego.
Nie wiem jak skomentować – bardzo ładne, poruszające i mądre kino. Fajna historia i piękne widoki. Warto zaryzykować i się skusić!
W tym filmie wszystko się zgadza. Jest intryga, są ciekawe postaci, wątki są spójne i logiczne. Od początku do końca trzyma w napięciu. Miłe zaskoczenie.
Senny, ale w fajny – urokliwy – sposób. Ma swoje pomniejsze wartości, choć nie jest to nic odkrywczego, to jednak wciąga. Mocno w stylu Sundance.
Plus za formę filmu i Stillera, który pasuje do tej roli. Fabularnie niby nic ciekawego, ale wszystko razem na tacy nabiera smaku. Ładny i dość motywujący.
Z jednej strony sentyment, ale jednak dalej zabawne i epickie. Miałem "szczęście" oglądać to kiedyś w kinie z dubbingiem ;-) Dla fanów pozycja obowiązkowa.
Makoto to prawdziwy artysta, który w krótkich historiach potrafi poruszyć mocniej niż niejeden pełnometrażowy film. Poetyckie i emocjonalne wyprawy gwarantowane
Swojego rodzaju hołd – stare w objęciach nowego. Magiczny i ładny, że można poczuć się jak dzieciak i odpłynąć przy tym w świat fantazji.
Proszę czekać…