Wspomnienia miałem lepsze o filmie, jak ponowny seans po latach :D chodź tragedii nie ma, jako film familijny jest niezły.
Post apokaliptyczna wizja ziemi z uniwersum DC, niezbyt ciekawa animacja, ale jako ciekawostkę można obejrzeć.
Myślałem ze to będzie jakieś fajnie SF, ale się przeliczyłem, przez 40min nuda, a potem cyrki takie ze głowa mała xD dialogi w 2 połowie też ostro w dół poszły.
Myślałem ze to będzie jakieś fajnie SF, ale się przeliczyłem, przez 40min nuda, a potem cyrki takie ze głowa mała xD dialogi w 2 połowie też ostro w dół poszły.
Jestem sporym fanem Constantina, to i ta krótkometrażówka mi się podobała, Spectre widać wyjątkowo silną postacią w uniwersum jest.
Ciekawszy od 1, więcej się dzieje i ciekawe zakończenie :D, chodź w sumie lepiej, ze nie kontynuowali tego, bo by wyszła niezła padaka xD
Aktorsko mega słabo, przygłupy kontra zombie na mefedronie zasuwający jak olimpijczycy, a kiedy nie biegną, stoją niczym posągi xD Zakończenie trochę dziwne.
Czysta nawalanka, jedynie zakończenie to romans musieli odwalić xD
Całkiem fajne starcia z Black Adamem, pomyśleć ze jako 1 to DC comics miało swojego kapitana Marvela xD
Trochę słabszy film tego duetu, ciągle powtarzające się gagi Filipa przez cały film.
Proszę czekać…