Redaktor Naczelny FDB. Od czasu do czasu, lubię obejrzeć sobie jakiś film :)

HBO pozwane przez spadkobierców Michaela Jacksona na 100 milionów dolarów 0

Leaving Neverland to film dokumentalny, którego producentem oraz reżyserem jest Dan Reed. Produkcja od samego początku wzbudza kontrowersje, a teraz zrobi się o niej jeszcze głośniej, ponieważ spadkobiercy Michaela Jacksona pozywają stację HBO na 100 mln dolarów.

Historia w filmie skupia się na dwóch chłopcach w wieku 7 i 10 lat, którzy nawiązali długotrwałe relacje z supergwiazdą muzyki pop, Michaelem Jacksonem w szczytowym momencie jego sławy. Teraz, mając już 30 lat, mężczyźni w filmie opisują traumatyczne wydarzenia sprzed lat, kiedy to zostali wykorzystani seksualnie przez piosenkarza i wyjawiają w jaki sposób poradzili sobie z trudną przeszłością.

Film będzie pokazywany na HBO, dlatego też The Jackson Estate będzie domagało się odszkodowania, które może wynieść nawet 100 mln dolarów. Według oskarżycieli film opiera się na fałszywych oskarżeniach i ma na celu wyrządzić szkody dziedzictwu znakomitego piosenkarza.

HBO wystosowało już odpowiedź, z której dowiadujemy się, że stacja nie ma zamiaru zmieniać swoich planów. Leaving Neverland został podzielony na dwie części i zostanie wyemitowany 3 oraz 4 marca. W ten sposób każdy widz będzie miał okazję samemu ocenić film oraz temat, który podejmuje.

Źrodło: Variety

Zostań naszym królem wirtualnego pióra.
Dołacz do redakcji FDB

Komentarze 2

BuziakL

Niby wcześniej zeznawali, że nie byli molestowani. Nie wiadomo o co tu chodzi, często celowo robi się szopki dla kasy. Poza tym zła sława to też sława, która dobrze się sprzedaje. Z pewnością będzie się o nim sporo mówić, może i nawet sprzedaż płyt wzrośnie/ fani Michael’a nie odpuszczą. Osobiście nie wierzę w obraz Michael;a, który jest tworzony w tym dokumencie. Może nie mam racji, nie wiem. Staram się też oddzielać twórczość od życia osobistego artysty. Kiedyś oglądałam na YT film o Jackson’ie, nagranie typu teorii spiskowych. Było w nim sporo wywiadów z Michael’em, który twierdził, że został oczyszczony z zrzutów. Poza tym miał sporo problemów, kiedy chciał się wycofać z show biznesu, możliwe, że celowo został wrobiony w niektóre plotki o nim. Poza tym bez dowodów to żaden dokument..

Adamus0101

Wiadomo, że Michael Jackson nie był święty ale to mi raczej zalatuje akcją #meetoo niż chęcią pokazania prawdy. Może się mylę ale ja tu widzę raczej chęć wydojenia kasy. Trochę to niesmaczne wywlekać tak nieboszczyka. Przecież go i tak już nie skażą.

Proszę czekać…