He-Man może trafić do Netfliksa - Sony i platforma streamingowa nawiążą współpracę? 0
Po co ryzykować kasową porażka skoro można nawiązać współpracę z Netfliksem? Sony Pictures rozważa umieszczenie filmu o przygodach He-Mana w serwisie streamingowego giganta.
Reboot Masters of the Universe planowany jest od wielu lat i wydaje się, że wreszcie doczekamy się odświeżonej wersji przygód He-Mana. Możliwe, jednak, że widowisko fantasy nie trafi do kin. Sony Pictures rozważa ciekawą opcję związaną z połączeniem sił wraz z platformą streamingową Netflix.
Wiceprezes Sony Pictures Sanford Panitch rozpoczął negocjacje z Netfliksem w sprawie współpracy pomiędzy obiema firmami. Masters of the Universe zamiast trafić do kin, zostałby umieszczony w ofercie platformy. Pozwoliłoby to Sony Pictures zażegnać ewentualną finansową klapę, a Netfliksowi dodać do swojego zbioru głośny tytuł, który mógłby zainteresować nowych subskrybentów.
Na ten moment projekt pod tytułem Masters of the Universe nie rozwija się w zbyt szybkim tempie. Jakiś czas temu ogłoszono, że w rolę główną wcieli się Noah Centineo, ale jego występ może stanąć pod znakiem zapytania. Nie wiadomo również, jak będzie wyglądała reszta obsady aktorskiej.
Premiera kinowa Masters of the Universe ustalona została na 5 marca 2021 roku. Dopóki Sony i Netflix nie dojdą do porozumienia powinna zostać ona utrzymana.
Źrodło: The Hollywood Reporter
Skoro jest Netflix to powinny być zadowolone wszelkiej maści mniejszości. Oczami wyobraźni już widzę Szkieletora jako trans-murzyna albo Teelę, która wzdycha do Evil-Lyn zamiast do He-Mana. ;)