Francis Ford Coppola popiera Martina Scorsese i również krytykuje Marvela 1
Po słowach Martina Scorsese, który stwierdził, że filmy Marvela nie są prawdziwym kinem, rozpętała się mała medialna burza. Jak się okazuje inny doświadczony reżyser poparł słowa swojego kolegi po fachu i dorzucił kilka kolejnych obraźliwych stwierdzeń odnośnie kina superbohaterskiego.
Francis Ford Coppola, reżyser takich klasyków, jak trylogia "Ojca chrzestnego" czy Rozmowa, również miał okazję udzielić wywiadu, w którym został zapytany o kino superbohaterskie. Filmowiec poparł swojego kolegę po fachu – Martina Scorsese, który w mocnych słowach zakomunikował co sądzi o Marvelu. Coppola dorzucił swoje pięć groszy.
Kiedy Martin Scorsese powiedział, że produkcje Marvela nie są kinem, to miał rację, ponieważ od kina oczekujemy czegoś innego. Czegoś co nas oświeci, nauczy, da inspirację. Nie wiem czy ktoś czerpie cokolwiek z oglądania wciąż tego samego filmu. Martin był miły, kiedy powiedział, że to nie kino. Nie powiedział, że to okropne, ja to mówię.
Kolejny wielki i zasłużony dla kinematografii filmowiec krytykuje Marvela. Co sądzicie o słowach obu panów? Czy oni, aby czasem nie przesadzają?
Źrodło: Collider
Komentarze 0