Niezbyt obiecujące pierwsze prognozy box office dla "Madame Web" 0
Madame Web nie wypada szczególnie dobrze w swoich długoterminowych prognozach sprzedaży biletów, może być gorzej niż przy premierze Morbiusa.
Gdyby tylko Sony miało takie same moce jak Cassandra „Cassie” Webb (Dakota Johnson, być może studio filmowe mogłoby zajrzeć w przyszłość i dowiedzieć się, czy Madame Web może mieć najgorszy weekend otwarcia produkcji z uniwersum Spider-Mana. Obecnie Morbius pod przewodnictwem Jareda Leto jest rekordzistą pod względem najgorszego otwarcia tej serii, a jego pierwszy weekend w USA przyniósł zysk 39 milionów dolarów. Ale prognozy dla Madame Webb są jeszcze gorsze.
Boxoffice Pro przewiduje, że Madame Web zarobi od 25 milionów dolarów do 35 milionów dolarów (maksymalnie) w ciągu trzech pierwszych dni od premiery. Publikacja nie uwzględnia jednak faktu, że Madame Web zostanie otwarte w środę, 14 lutego, z okazji Walentynek. A biorąc pod uwagę te dwa dodatkowe dni, jeśli średnia dzienna się utrzyma, spin-off Sony o Spider-Manie będzie bardziej przypominał weekend otwarcia warty 50 milionów dolarów w USA.
Tymczasem długoterminowa prognoza Boxoffice Pro przewiduje, że Madame Web zarobi łącznie od 56 milionów dolarów do 101 milionów dolarów w USA. Wszystko zależy od tego, jak dobrze spin-off Spidey utrzyma się pomiędzy pierwszym a drugim weekendem. Na przykład Morbius odnotował jeden z najgorszych spadków finansowych od weekendu otwarcia do następnego i wyniósł on 73,8%.
Kiedy cały dym opadł, Morbius zarobił dla Sony jedynie 167,5 miliona dolarów. Studio z pewnością ma nadzieję, że ich nowa, aktorska przygoda ze Spider-Manem zarobi około 200 milionów dolarów. Jest jednak jeszcze jeden element przemawiający na korzyść Madame Web. Jeśli raporty na temat budżetu filmu rzeczywiście będą mieścić się w przedziale 80 milionów dolarów, film o superbohaterach pod przewodnictwem Dakoty Johnson może faktycznie przynieść zysk, nawet przy kosztach marketingu i reklamy.
Źrodło: movie web
Komentarze 0