The Sword with No Name - zwiastun 0
Wuxia – gatunek filmowy odznaczający się wizualnym pięknem, poruszającą opowieścią, sztukami walki i często też surrealistyczną poetyckością narracji.
Korea nie chcę pozostać w stylu za kolegami po fachu z Chin i szykuje swoją wysokobudżetową opowieść o romansie Cesarzowej Moo-myoung z jej ochroniarzem.
Mamy to, co w Wuxii charakterystyczne, czyli widowiskowe pojedynki, bohatera doskonałego, który potrafi stawić czoło tuzinom wrogów i romans.
Zwiastun prezentuje interesujące kino z dobrymi kostiumami, zdjęciami oraz pojedynkami. Na pewno nie dorówna geniuszowi Hero czy Przyczajonego Tygrysa, Ukrytego Smoka, ale może będzie obowiązkową pozycją dla fanów gatunku.
Moo-myoung jest łowcą głów dynastii Joseon, który ściga zbiegów i zbiera nagrody. Podczas jednej z misji, natrafia na piękną panią, Ja-young i się w niej zakochuje. Kilka lat później, Ja-young wchodzi do królewskiego pałacu jako nowa królowa dynastii Joeson. Zakochany Moo-myoung staje się jej osobistym ochroniarzem, aby być bliżej swojej miłości. Ja-joung próbuje zmodernizować dynastię, zawierając sojusze z obcymi krajami, ale wkracza na tereny politycznej walki o władze. Moo-myoung musi stawić czoło armii wroga, aby ochronić swoją królową.
Premiera The Sword with No Name zaplanowana jest na 24 września w Koreii.
Z trailera widać, że do Hero czy Przyczajonego Tygrysa daleko, ale mimo, to chętnie obejrzę całość. Bardzo przypadła mi do gustu plastyka zdjęć i scenografii. Jest w niej coś bajkowego, coś bliskiego mej duszy. Dużo kolorów i przyrody. Ja to lubię.