„Żadnych dzieci” można potraktować jako niezobowiązującą komedię czy pomysł na lekki, popołudniowy seans, jednak wtedy trzeba przymknąć oko na luki w scenariuszu.
przeczytaj recenzję
„Co kryją jej oczy” w ciągu sześciu odcinków zdążyło mnie wkurzyć, zirytować, znudzić, trochę zaciekawić, a na sam koniec — naprawdę zaskoczyć.
przeczytaj recenzję
To powtórka z rozrywki bardzo naiwnego i ckliwego kina młodzieżowego, które ma do zaoferowania niewiele poza utartymi schematami gatunkowymi.
przeczytaj recenzję
W całym tym obrazie patriarchalnej rodziny, z kontrolującym wszystko ojcem na czele, najbardziej brakuje mi samej Seleny. A szkoda, taki pogłębiony portret znacznie polepszyłby odbiór całego serialu.
przeczytaj recenzję
„The Crown” to nadal fascynujący i nie pozbawiony rys obraz brytyjskiej rodziny królewskiej. Dziś premiera 4. sezonu serialu Netfliksa.
przeczytaj recenzję
"Wytańcz to" potrafi zainteresować i wciągnąć, oferując seans lekki i niezobowiązujący. Ale to jeden z tych filmów robionych raczej po łebkach
przeczytaj recenzję
Postacie w „White Lines” nie są tak dobrze zarysowane i charakterne jak ekipa z „La Casa De Papel”. Na razie nie widzę powodów, aby wyczekiwać na kolejne o nich opowieści.
przeczytaj recenzję
„Jeszcze nigdy” to kolejny serial komediowy o młodzieży, tym razem jednak trudne dorastanie pokazane jest z perspektywy urodzonej w Stanach Hinduski. Przy okazji poruszając ważny temat tożsamości.
przeczytaj recenzję