Znany historyk sztuki, łowca skarbów oraz właściciel niezwykłego samochodu wpada na trop skarbu templariuszy, który jest kluczem do wielkiej mocy, mogącej zachwiać równowagą dobra i zła na świecie. Wspierany przez zaprzyjaźnionych harcerzy Pan Samochodzik rozpoczyna wielki wyścig z czasem i wrogą organizacją, którego stawką jest dziedzictwo rycerskich zakonów.
Dawid Muszyński krytyk

Produkcja "Pan Samochodzik i templariusze" raczej nie spodoba się fanom serii Zbigniewa Nienackiego, którzy oczekują wiernej adaptacji powieści. przeczytaj recenzję

Łukasz Kaliński krytyk

Nie ma wstydu, choć niewiele więcej dobrego można powiedzieć o tym filmie, który powinien być serialem. Nie jest kolejną żenującą polską produkcją, od której bolą zęby. przeczytaj recenzję

Piotr Kamiński krytyk
  • 4
  • PPE

Mógł być mocnym startem całej serii przygód bohatera książek Nienackiego i choć można znaleźć w nim kilka dobrze zrealizowanych elementów, to jednak zbyt wiele rzeczy nie zagrało. przeczytaj recenzję

Scenarzyści chyba nie zdecydowali, czy mieliśmy zobaczyć Bonda czy Jonesa. W efekcie najmniej jest samego Pana Samochodzika, którego przez większą część filmu dość trudno jest polubić. przeczytaj recenzję

Sylwia Szostak krytyk

Dobre kino familijne, osadzone w trochę bajkowej stylistyce lat siedemdziesiątych XX wieku. Dla części widzów z pewnością będzie to sentymentalna podróż w czasy dzieciństwa. przeczytaj recenzję

Maja Jankowska krytyk

Ma wiele niedociągnięć, które negatywnie wpływają na odbiór całości. Seans można obejrzeć od początku do końca, a na platformie Netflix znajdziemy o wiele gorsze polskie produkcje. przeczytaj recenzję

Marcin Mroziuk krytyk

To tak naprawdę dość swobodna wariacja na temat powieści Zbigniewa Nienackiego, która nie ma szansy ani odnieść światowego sukcesu, ani spełnić oczekiwań fanów cyklu o panu Tomaszu. przeczytaj recenzję

Gracjan Mikitin krytyk
  • 4
  • FDB

Finalnie to niespójne kino, pełne niedomówień i słabej realizacji, gdzie przygoda nie ma miejsca na to, aby odpowiednio wybrzmieć. przeczytaj recenzję

Marcin Stasiowski krytyk

Kończy się tak, że tylko czekać na następną część. Moja myśl po obecnych przygodach jest taka, że musiałoby upłynąć sporo wody w Wiśle, żebym zabrał się za kolejne wojaże Pana Samochodzika. przeczytaj recenzję

Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

  • Ciekawostki
  • Wpadki
  • Pressbooki
  • Powiązane
  • Ścieżka dźwiękowa

Pozostałe

Proszę czekać…