Resident Evil: Degeneracja 2008

dobra animacja z mojej ulubionej serii Resident Evil

Cała seria to żenujący tasiemiec, ale oglądam. Bez zainteresowania, bez przymusu nawet – ale oglądam. Ot.

Dobry film – ale gównie dla fanów gier "Resident Evil" – Film dobry – trzeba jednak dodać, że pomimo nazwy "Residant Evil" nie ma on wiele wspólnego z filmami aktorskimi spod tej marki – a spowodowane jest to tym, że ta produkcja osadzona jest w świecie gier na których bazował film "Resident Evil" i kontynuuje ich historie a nie filmów. Więc jeśli podobały się gry to i ten film powinien przypaść do gustu. Jeśli widziałeś tylko filmy – może ALE NIE MUSI się podobać (inne klimaty, inna konwencja, inni bohaterowie)

A mi się podobał – w przeciwieństwie do wcześniejszych wypowiedzi, muszę przyznać, że animacja wypadłą bardzo dobrze, oczywiście nie umywa się do filmu, którego osobiście jestem fanem, ale wychodzi obronną ręką. Co prawda fabuła jest dość przewidywalna i nic specjalnego tu nie zobaczymy, to dla mnie nie był stracony czas

resident bajka???- nie dla mnie. – jak na residenta słabiutko, nawet bardzo w porównaniu do poprzednich- nie animowanych częsci, jakos nie bardzo tutaj pasuje, pomysł na animke.
nie wiem skąd ta zmiana, jak dla mnie zupełnie nie trafiona.