5/10 Tylko! – Drugi już w ostatnim czasie film Eastwooda, po "Invictus", który kompletnie nie spełnił moich oczekiwań. Co dziwne drugi z Mattem Damonem, choć akurat on, mimo że nie uważam go za aktora wybitnego, tutaj wypadł nieźle. Nieźle wg mnie wypadła również Cécile De France i to wszystkie w sumie rzeczy które z dużą dozą pobłażliwości oceniłbym na plus. Teraz wady, a w zasadzie jedna główna i ważąca na całej ocenie, nie odkryję tutaj ameryki i zgodzę się z przedmówcami a przynajmniej z większością z nich, że brakuje tutaj generalnie jakiejś ogólnej koncepcji, jeśli jest jakieś przesłanie to ja się go nie doszukałem, niby temat ciekawy ale pomysł Eastwood spartolił i dobrze to napisał ALVAREZ że film w zasadzie jest o niczym.
Na pewno spodziewałem się dużo lepszej rozrywki ale cóż wygląda na to że Clinta opanowało jakaś niemoc twórcza i coś ostatnio marnie mu idzie. Miejmy nadzieję że wróci do formy z następnym filmem.
Trochę mi się E.T przypomniał… a zwiastun zdecydowanie wygląda zachęcająco.
Najbardziej rozwaliły mnie zdjęcia "dokumentujące" pobyt w Vegas, te lecące z napisami końcowymi, istny majstersztyk!
Proszę czekać…