Mirka (Anna Przybylska) to dziewczyna z warszawskiej Pragi. Wychowana i zakochana w typowo praskim klimacie wybrała jednak zasadniczo inną drogę życiową niż jej przyjaciele z dzieciństwa – ukończyła bowiem prestiżowy wydział prawa. Choć wydawać by się mogło, że jej zawód to wręcz ujma na honorze rodziny z cwaniackimi korzeniami, okazuje się dla mieszkańców starej kamienicy ostatnią deską ratunku. Aby pomóc najbliższym, Mirka, używając osobistego wdzięku, wrodzonego sprytu, pomocy wuja i trików rodem z Hollywood, będzie musiała zdobyć się na najbardziej zwariowany numer w całej swojej dotychczasowej karierze… opis dystrybutora
Może – Fajny, momentami zabawny, ale niestety to prawda ze to najgorszy film w dorobku Lubaszenki. Do tego tylko świetna Ania Przybylska, zagrać podwójną role trzeba potrafić, nie spodziewałam się że jest tak dobrą aktorką. Szkoda że nie gra zbyt dużo. Ale i tak warto film poznać chociażby na te kilka nazwisk i dla porównania bo niestety cieżko w obecnej chwili o dobra polską komedie.
Tak jak poprzednicy – film starałem się oglądać jak najszybciej się tylko dało, Przybylska do roli faceta zupełnie się nie nadaje, słaba próba rozśmieszenia widowni scenami z członkami Kabaretu Moralnego Niepokoju. Ogólnie mierny film z banalną i słabiutką fabułą.
Pozostałe
Ughh… – Po takich filmach jak ten zadaję sobie pytanie – i jak tu nie narzekać na rodzimą kinematografię? Znaczny spadek od czasów stosunkowo do przełknięcia "Poranku kojota" i " E=mc²". Ani to zabawne ani oryginalne. Przy tym Lubaszenko wprowadza multum postaci, chyba tylko po to by samemu zgubić się we własnym projekcie.
Dwa punkty chyba tylko za sceny z tymi babciami :) i panami z kabaretu Moralnego Niepokoju.
2/10