Pewnej deszczowej nocy Edward Środoń (Arkadiusz Jakubik) pojawia się przypadkowo w domu małżeństwa Dziabasów (Kinga Preis i Marian Dziędziel). Początkowa nieufność gospodarzy ustępuje miejsca tradycyjnej polskiej gościnności. Przybysz nie przypuszcza nawet, jak bardzo to spotkanie odmieni jego życie. Po kilku latach, w tym samym domu ekipa śledcza rozpoczyna dochodzenie. W progu ponownie staje Edward Środoń. Tym razem jego wizyta nie jest przypadkowa – ma pomóc w rekonstrukcji tajemniczych zdarzeń sprzed czterech lat. Prowadzący śledztwo porucznik Mróz (Bartłomiej Topa) odkrywa, że rozwiązanie zagadki może być niebezpieczne nie tylko dla podejrzanego. Rozpoczyna się dramatyczny wyścig z czasem. Porucznik zostanie wciągnięty w niebezpieczną grę, której stawką jest odkrycie przerażającej prawdy, na ujawnieniu której nie wszystkim jednak zależy. Prawda? Nie ma takiej… opis dystrybutora
Najlepszy film Smarzowskiego [10/10] |||
Moim zdaniem to najlepszy film Smarzowskiego. Niesamowita historia, precyzyjnie opowiedziana. Rwany montaż i mieszanie planów czasowych, będące znakiem rozpoznawczym tego reżysera, świetnie tutaj pasują, czego nie można powiedzieć o niektórych innych jego filmach ("Wołyń"). Znakomita gra aktorska. Dla mnie ten film jest perfekcyjny – nie znajduję w nim żadnych wad.
@Marac Powitać kolegę :) Ze Smarzowskim zawsze mam problem, jest tak dobrym reżyserem, że ciężko mi wybrać ten najlepszy film. Już sam konkretny debiut, jakim było Wesele, jest znakomity. Do nadrobienia mam ostatnie produkcje, a więc Kler i "nowe" Wesele. Wołynia nie mam zamiaru oglądać. To nie na moje nerwy.
@Chemas To mnie już chyba tylko oba Wesela zostały. Każdy, który widziałem, mi się podobał. Wołyń niszczy psychike, to prawda. I w sumie chyba najmniej mi się podobał, ale to z tego powodu, że tam jak dla mnie nie pasowała jego maniera (rwany montaż, mieszanie planów czasowych i niedopowiedzenia).
Pozostałe
Ciężki, smutny, mocny i prawdziwy, czyli trudna opowieść o moralności po polsku. Dobre aktorstwo (Topa najbardziej zapadł mi w pamięć).