Królik po berlińsku to opowieść o tysiącach dzikich królików, które przez 28 lat zamieszkiwały Strefę Śmierci Muru Berlińskiego. 120 kilometrów pasa zieleni, do którego nikt, poza królikami i pilnującymi ich żołnierzami – nie miał dostępu. Tam odnalazły swój raj na ziemi. Oazę spokoju i bezpieczeństwa.
Królik po berlińsku to opowieść o tysiącach dzikich królików, które przez 28 lat zamieszkiwały Strefę Śmierci Muru Berlińskiego. 120 kilometrów pasa zieleni, do którego nikt, poza królikami i pilnującymi ich żołnierzami – nie miał dostępu. Tam odnalazły swój raj na ziemi. Oazę spokoju i bezpieczeństwa. opis dystrybutora
Film Bartka Konopki ma wiele do zaoferowania, nie tylko „kinowym wyjadaczom”, ale także zjadaczom kinowego popcornu (lub marchewki). przeczytaj recenzję
Dobry scenariusz, przejrzysta metafora, świetnie dobrane zdjęcia archiwalne, zajmująca narracja – z pewnością nie zbiedniejemy, gdy film dostanie już tego Oscara. Czego z całego serca mu życzę. przeczytaj recenzję
Przepyszny królik! przeczytaj recenzję
Smakowity ten królik – Dawno nie widziałem tak wciągającego dokumentu historycznego. Super podejście do tematu. Króliki jako alegoria mieszkańców NRD. Rewelacja. Wszystko okraszone komentarzem najlepszej narratorki filmów przyrodniczych w Polsce. Trzymam kciuki w walce o Oskara. Dodatkowo plus dla TVP, która niedawno pokazała ten film, co prawda o chorej porze, ale i tak plus.
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…
10/10 Świetny – nie przypuszczałem że ten dokument może byc taki wciągający, polecam