Kiedy detektyw Rebeca Madsen zostaje przydzielona do rozwiązania makabrycznego morderstwa, odcisk palca wskazuje na Jacka Sylvane, byłego więźnia Alcatraz, który zmarł przed wieloma dziesięcioleciami. Biorąc pod uwagę historię jej rodziny (dziadek i przybrany wujek byli tam strażnikami), zainteresowanie det. Madsen… zobacz więcej
Kiedy detektyw Rebeca Madsen zostaje przydzielona do rozwiązania makabrycznego morderstwa, odcisk palca wskazuje na Jacka Sylvane, byłego więźnia Alcatraz, który zmarł przed wieloma dziesięcioleciami. Biorąc pod uwagę historię jej rodziny (dziadek i przybrany wujek byli tam strażnikami), zainteresowanie det. Madsen natychmiast wzrasta, a kiedy enigmatyczny agent rządowy Emerson Hauser usiłuje hamować jej śledztwo, jeszcze zacieklej próbuje dojść prawdy. Zwraca się do eksperta od Alcatraz i wielbiciela komiksów, Diego "Doca" Soto, i razem składają w całość niewytłumaczalny ciąg zdarzeń. Odkrywają, że Sylvane nie tylko żyje i pozostawia za sobą szereg ciał, ale nie postarzał się także o ani jeden dzień od chwili swojego uwięzienia w Alcatraz. rumiko
Wielki potencjał – raczej zmarnowany – Pilot wypadł blado. Jestem rozczarowany. Sam pomysł jest co najmniej bardzo dobry. Wykonanie sztampowe, az razi absurdem. Tworcy chyba lekko nie docenili inteligencji widza. Mamy z jednej strony fajne retrospekcje z wiezienia z klimatem, z drugiej banalne opowiesci z bandziorami na wolnosci. te historyjki wspolczesne sa rownie slabe jak w wiekszosci amerykanskich seriali. sztampa, banal, absurd, poprawnosc polityczna i przewidywalnosc. komicznie wyglada sytuacja poscigu za zbiegiem. aktorkaledwie biegnie, a przeciez jest wsp[anialym policjantem/ką. najwiekszym minusem, jeszcze wiekszym od wszechobecnego banału, jest gra glownej aktorki. dawno nie widzialem kogos tak sztucznego. zupelnie nie nadaje sie do tej roli. jakby nie mozna obsadzic kogos zdolniejszego lub najlepiej faceta.
szkoda, bo potencjal byl ogromny, a na raziejest bardzo przecietnie.
5/10
Zgadzam się co do pilota. Mimo, że twórcy mieli szansę na wykreowanie ciekawych bohaterów, zatrudniając grono dobrych aktorów jak Sam Neill, Robert Forster czy znanego z "Zagubionych" Jorge’a Garcię, dali podręcznikowy przykład jak można uśmiercić niezły projekt już na samym początku. Postacie są irytujące, ich kwestie i dialogi miedzy nimi do granic sztywne, naprawdę będzie trudno w małym stopniu choć sympatyzować z nimi. Nie wiem jeszcze jaką strykturę będą miały kolejne odcinki, ale pilot to popis absurdu w wykonaniu głównie postaci więźnia z Alcatraz. Małomówny, strzelający do wszystkiego co się porusza bardziej przypominał mi Terminatora aniżeli postać z serialu kryminalnego.
Nawet nie chce wiedzieć jak twórcy wyjaśnią całą historię, bo to będzie jak zakładam szczyt nieścisłości, absurdu i głupoty.
Pilot: 3/10
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…
Alcatraz – Dopiero zatrzymałam się na pierwszym odcinku w vod Nki. Aż tak blado w moim odczuciu nie wypadł. Kilka rzeczy mnie zdziwiło, ale za całokształt 3 bym postawiła.