Monster 2003

Film

Zdesperowana, pogrążona w alkoholizmie i bliska samobójstwa Aileen Wuornos spotyka w barze na Florydzie Selby Wall, wysłaną przez rodziców do ciotki, aby "wyleczyła się z homoseksualizmu". Aileen, ofiara tragicznego, pełnego przemocy i upokorzeń dzieciństwa, od 13 roku życia zmuszana do uprawiania prostytucji,… zobacz więcej

Reżyseria
Scenariusz
Aktorzy
, ,
  • oraz innych 6 nagród, 4 nominacje i 2 udział w konkursie zobacz więcej
Charlize Theron
jako Aileen
Christina Ricci
jako Selby
Bruce Dern
jako Thomas
Lee Tergesen
jako Vincent Corey
Annie Corley
jako Donna
Marco St. John
jako Evan
Marc Macaulay
jako Will
Scott Wilson
jako Horton
Rus Blackwell
jako Glina
Tim Ware
jako Chuck
Stephan Jones
jako Prawnik

Zdesperowana, pogrążona w alkoholizmie i bliska samobójstwa Aileen Wuornos spotyka w barze na Florydzie Selby Wall, wysłaną przez rodziców do ciotki, aby "wyleczyła się z homoseksualizmu". Aileen, ofiara tragicznego, pełnego przemocy i upokorzeń dzieciństwa, od 13 roku życia zmuszana do uprawiania prostytucji, natychmiast zakochuje się w Selby i kurczowo jej trzyma, niczym koła ratunkowego. Za wszelką cenę stara się utrzymać swój związek z Selby, a nie umiejąc znaleźć legalnej pracy, wciąż utrzymuje się z prostytucji. Gdy jeden z klientów staje się brutalny, Aileen zabija go w obronie własnej, zapoczątkowując tym samym tragiczną serię zabójstw. opis dystrybutora

Gatunek
Biograficzny, Dramat, Thriller
Słowa kluczowe
krew, policja, gwałt, miłość zobacz więcej
Zobacz także
Szczegóły dodaj informacje
Premiera
2004-05-07 (kino), 2003-11-16 (świat), 2004-11-17 (dvd)
Dystrybutor
Monolith Films
Wytwórnia
Media 8 Entertainment
Newmarket Films
DEJ Productions zobacz więcej
Kraj produkcji
Niemcy, USA
Wiek
od 18 lat
Czas trwania
109 minut
Budżet
8 000 000 USD
Wiadomości 2
Garret Reza krytyk
  • 7
  • FDB

"Jak można zgwałcić prostytutkę?" przeczytaj recenzję

Jacek Łaszcz krytyk

Oscar owszem jest, nagroda należała się za samą charakteryzację, jeśli można jeszcze określać tym mianem tak daleko posunięte zmiany w sylwetce i zachowaniu. Ale to dopiero podstawa roli. przeczytaj recenzję

Konrad Wągrowski krytyk

Skoro ten film nie jest protestem przeciw karze śmierci, o czym właściwie jest? Otóż jest on tragiczną historią miłosną i fatalistyczną opowieścią o ludzkim losie. przeczytaj recenzję

Nie mamy jeszcze recenzji użytkowników do tego filmu, bądź pierwszy i napisz recenzję.
Czy wiesz, że? dodaj informacje
Ciekawostka

Charlize Theron do roli morderczyni Aileen przytyła 14 kilogramów, odżywiając się frytkami i pączkami Krispy Kreme. zobacz więcej

Wpadka

W scenie w restauracji, gdy Aileen popycha menadżera restauracji, bo ten nie dał spalić papierosa Selby, mężczyzna przewraca stolik, jednak w następnym ujęciu stolik jest tylko przesunięty. zobacz więcej

Pressbook

Możliwe spoilery Realizacja — Film kręcono w miejscach, w których Wuornos popełniła swoje zbrodnie w latach 1989-90. Jego chropowatość, realizm i z trudem wyzwalana u widza empatia dla postaci powodują, że przypomina on obrazoburcze kino lat 60. i 70. To niepokojące kino społeczne, film drogi, a nade wszystko historia miłosna. Wstrząsająca, wymagająca poświęcenia kreacja Theron, zdumiewająca... zobacz więcej

Komentarze do filmu 13
karojuu 5

Film powinien nosić tytuł: "Monster, czyli jak zepsuć na prawdę dobrą historię (i nawet charakteryzacja Theron nic na to nie poradzi)".

pajki_filmaniak 8

ostry dramat samo życie ale rola Theron totalnie zasłużony oscar

Lewis 8

W FILMie. – Gdyby ktoś był zainteresowany tym filmem, to można go nabyć razem z czerwcowym numerem magazynu FILM.

Edith 6

6/10 – Świetna gra Charlize – bardzo przekonująca. Jednak ogólnie mówiąc miałam większe oczekiwania co do tego filmu

Beznickowy 9

OCENA FILMU "MONSTER" – Znakomity film. Bardzo mi się podobał. Daję 9. Minus za twarz Charlize :( Wolę jak ładniej wygląda ;) Nie, żartuję. Znakomity film.

Anonimowy Beznickowy

> Beznickowy o 2007-07-25 14:05:09 napisał:
>
> Znakomity film. Bardzo mi się podobał. Daję 9. Minus za twarz Charlize :(
> Wolę jak ładniej wygląda ;) Nie, żartuję. Znakomity film.

Moim zdaniem świetna charakteryzacja i rola tej znakomitej aktorki. A jak byś wolał/a, żeby mordowała jakaś piękność?? To nie wyglądało by wtedy naturalnie… Poza tym musiał to być przedstawiony portret prawdziwego potwora, kobiety zepsutej, zniszczonej tak prawdę mówiąc bez uczuć…

Darth_Artur Beznickowy 10

> centralny o 2007-07-25 15:57 napisał:
> Moim zdaniem świetna charakteryzacja i rola tej znakomitej aktorki. A jak byś
> wolał/a, żeby mordowała jakaś piękność?? To nie wyglądało by wtedy naturalnie…
> Poza tym musiał to być przedstawiony portret prawdziwego potwora, kobiety
> zepsutej, zniszczonej tak prawdę mówiąc bez uczuć…

Charakteryzacja naprawdę dobra, sama gra zresztą też. Jestem przyzwyczajony, jak większość pewnie, do zupełnie innych jej ról, a nie do roli kobiety menela. W ogóle taka rola chyba ważna dla aktora/aktorki jest, bo pokazuje że jest znana i dobra bo umie grać a nie bo jest ładna.

W ogóle sugerujesz centralny że mordują tylko brzydcy ludzie:-p?

Nie wiem czy rozumiem dalszą część wypowiedzi, twierdzisz ze ona jest bez uczuć czy że została bez uczuć innych tak potraktowana że stała się tym kim jest? Bo jeśli to pierwsze to muszę się nie zgodzić, w końcu to jest historia o miłości. Fakt że miłości zagubionych ludzi, ale jednak.

A na koniec powiem, że film bardzo poruszający, obejrzałem wczoraj, a cały czas siedzi w mojej głowie.

Anonimowy Beznickowy

> W ogóle sugerujesz centralny że mordują tylko brzydcy ludzie:-p?
;p
> Nie wiem czy rozumiem dalszą część wypowiedzi, twierdzisz ze ona jest bez uczuć
> czy że została bez uczuć innych tak potraktowana że stała się tym kim jest?
Nie pamiętam już filmu, ale wydaje mi się, że ona nie miała w sobie żadnych uczuć, będę musiał sobie odświeżyć filmik.

justangel Beznickowy 9

Co do filmu bardzo dobry. A musiałabym go kiedyś zobaczyć znowu. Przeczytałam bowiem ostatnio artykuł na jego temat, który zmusił mnie do zastanowienia, bo jak się okazuje wersja filmowa, podobno nieco różni się od prawdziwej, a może pokazuje jakąś wersję wydarzeń, niekoniecznie jedyną i niekoniecznie słuszną. Podobno to co zostało pokazane w filmie jest bardzo subiektywna oceną. No bo bohaterka, mimo iz morderczyni w wielu osobach wzbudziła litość, czasem nawet zrozumienie , czasem może nawet sympatię. W taki sposób została ona pokazana w filmie i tak zaprawne widz miał ją odbierać. Tylko że była to psychopatka, która zamordowała kilka niewinnych osób… Problem ten został poruszony przez rodziny ofiar, które po obejrzeniu filmu nie mogły zrozumieć, jak z ofiary robi się przestępcę a z przestępcy ofiarę.

I tak się zastanawiam, czy gdyby ktokolwiek z nas znalazłby się w sytuacji, że zostaje zamordowana bliska nam osoba, czy też mielibyśmy tyle współczucia, czy chcielibyśmy by ten morderca zgnił w więzieniu… ?

Beznickowy Beznickowy 9

> justangel o 2008-09-06 17:35 napisał:
> I tak się zastanawiam, czy gdyby ktokolwiek z nas znalazłby się w sytuacji, że
> zostaje zamordowana bliska nam osoba, czy też mielibyśmy tyle współczucia, czy
> chcielibyśmy by ten morderca zgnił w więzieniu… ?

Odpowiedź jest chyba oczywista.

Darth_Artur Beznickowy 10

Przecież w tym filmie było pokazane jak ona zabija niewinne osoby i nikt jej nie usprawiedliwiał poza nią samą. Było widać że ma jakieś tam zaburzenia psychiczne. Więc ktoś musiał niedokładnie oglądać ten film skoro ma takie zarzuty. Fakt że widz może mieć jakieś ciepłe uczucia, ale je wywołuje raczej wątek miłosny który jest w filmie.

Beznickowy Beznickowy 9

> Darth Artur o 2008-09-06 20:24 napisał:
> Przecież w tym filmie było pokazane jak ona zabija niewinne osoby i nikt jej nie
> usprawiedliwiał poza nią samą. Było widać że ma jakieś tam zaburzenia
> psychiczne. Więc ktoś musiał niedokładnie oglądać ten film skoro ma takie
> zarzuty. Fakt że widz może mieć jakieś ciepłe uczucia, ale je wywołuje raczej
> wątek miłosny który jest w filmie.

Tym wątkiem twórca próbuje się, może nie usprawiedliwiać, ale na pewno pomóc zrozumieć sens działania głównej bohaterki. Miłość prowadzi do najokrutniejszych zbrodni. A Aileen zabijała z wielu powodów. Nienawiść do mężczyzn korzystających z usług prostytutki, chęć zdobycia pieniędzy na utrzymanie swojej kochanki. Ja ten film oglądałem rok temu i nie przypominam sobie, by były tam usprawiedliwiane czyny Aileen. Jednak jej postać wywoływała pozytywne emocje u widza, mimo wszystko, żal, współczucie, zrozumienie.

justangel Beznickowy 9

> Beznickowy o 2008-09-06 20:48 napisał:

>Jednak jej postać wywoływała pozytywne emocje u
> widza, mimo wszystko, żal, współczucie, zrozumienie.

Właśnie o to mi chodzi.

Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:

1
jacks
158 pkt.
2
Hsi_Nao
116 pkt.
3
Jankes
110 pkt.
4
Perfik
100 pkt.
5
Magic
90 pkt.
6
Garret_Reza_fdb
75 pkt.
7
Aladyn
60 pkt.
8
89Keradius
30 pkt.
Więcej informacji

Proszę czekać…