Walcząc z uzależnieniem od energii elektrycznej Bender wstępuje do Kościoła robotów. Wkrótce jednak wraca do swoich starych nawyków: palenia cygar, picia i korzystania z usług roboprostytutek co w końcu doprowadza do muzycznej konfrontacji z robotem diabłem.
Kiedy Bender rzucił picie w odcinku „I, Roommate”, w ciągu kilku godzin pokryła go rdza, jednak w tym odcinku nic takiego się nie dzieje.
W odcinku „The Bird-Bot of Ice-Catraz” okazało się, że roboty mogą zostać aresztowane, jeśli zbyt mało piją, jednak w tym odcinku Bender rzuca alkohol i wcale nie obawia się aresztowania.
Niespójności w fabule
W jednej ze scen robot-diabeł wśród piekielnych tortur wymienia elektryczny szlam, jednak elektryczny szlam nie byłby torturą dla robotów, które potrafią się uzależnić od elektryczności.
Brak ciągłości
Podczas muzycznego numeru robot-diabeł wyrywa jedno z ramion Bendera, jednak w kolejnym ujęciu Bender znów ma oba ramiona.
W jednej ze scen na ciele Bendera zostaje wspawany symbol, który pojawia się i znika w kolejnych scenach.
W jednej ze scen w Planet Express Fry pojawia się i znika w zależności od ujęcia.
Kiedy Fry, Bender i Leela ruszają dostarczyć opakowanie, Leela zabiera ze sobą Nibblera, jednak w kolejnym ujęciu Nibbler znika.
W scenie, w której Bender zostaje zawinięty w cygaro, jego głowa ma tę samą wielkość co reszta jego ciała, jednak we wszystkich pozostałych scenach głowa Bendera jest mniejsza niż jego korpus.
Gdy Fry czeka na Bendera, godzina widoczna na zegarze w zależności od ujęcia zmienia się z 8.30 na 8.00.
W jednej ze scen zegar Millennium pojawia się i znika w zależności od ujęcia.
Beelzebot mówi, że Bender ma duszę, jednak w odcinku „X-mas Story” powiedziano, że roboty nie mają dusz.
Kiedy Fry i Leela wchodzą do piekła żeby uratować Bendera, zabierają ze sobą Nibblera, jednak gdy opuszczają piekło, nie ma go z nimi.
Gdy Bender jest smażony, nagle przenosi się z drugiego poziomu piekła na poziom piąty, chociaż żeby trafić na poziom drugi, musiał przejść przez poziom pierwszy.
W scenie na koncercie w zależności od ujęcia u góry widać dwie lampy po lewej bądź po prawej stronie.
W jednej ze scen cień Ad-Rocka pojawia się i znika w zależności od ujęcia.
Pozostałe
Dobra księga została zapisana na 31-calowej dyskietce. Takie dyskietki są już przestarzałe.
Nazwa zegara Millennium została błędnie zapisana jako „Millenium”.
W scenie, w której Fry i Leela ześlizgują się w dół, oczy Frya nie są pokolorowane.
Kiedy Bender modli się w języku binarnym, na końcu wymienia cyfrę 2. Cyfra 2 nie występuje w języku binarnym.