Wysoko postawiony urzędnik Departamentu Handlu zostaje zaatakowany harpunem na statku wycieczkowym. W wyniku odniesionych ran umiera. Wszystko wskazuje na to, że śmierć była przypadkowa. Jednak prowadząc dochodzenie Stone i Keller zauważają, ze liczba potencjalnych osób, dla których śmierć urzędnika byłaby korzystna jest dość długa. Szczególnie pogrążona w żałobie wdowa wydaje się zadowolona z całej sytuacji.