Policjantów z warszawskiej drogówki łączy nie tylko praca, ale też przyjaźń. Wszystko się zmienia, gdy jeden z nich zostaje zamordowany. opis dystrybutora
8/10 – Jeden z najlepszych polskich filmów ostatnich lat (drugi najlepszy film Smarzowskiego, zaraz po "Weselu"). Łączy elementy typowe dla kina Smarzowskiego – ciężki, brudny klimat, alkoholizm itd. – z świetną fabułą, obfitującą w dynamiczne sceny. Całość trzyma w napięciu do ostatnich minut, pozytywne zaskoczenie.
Rewelacyjny film. Dobre, mocne, Polskie kino powraca. – Po przeczytaniu komentarzy poprzedników odnoszę wrażenie, że oglądaliśmy dwa różne filmy. Rozumiem, że narzekanie mamy we krwi ale ja po tym
" Paradokumencie, który nie wyszedł" odzyskałem wiarę w Polską kinematografię. Nie jest to film łatwy lekki i głupkowaty. Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że jest to obraz na miarę Psów czy Krolla. Przywodzi na myśl najlepsze Polskie kino z początku lat 90. Skłania do głębszych refleksji, nie tylko na tematy widoczne na pierwszym planie.
Zgodzę się z przedmówcą, film wielowątkowy, skłaniający do refleksji. Stereotypy w polskiej Policji należy przyjąć z przymrużeniem oka, komicznie, gdyż to już nie te czasy. Wtedy wszystko wszędzie było inne. Ważniejszy jest tu dramatyczny obraz człowieka, którego dotknęły realia życia, służby. Niestety … Polecam, obowiązkowa pozycja
W mojej ocenie film dobry 7.5/10, aczkolwiek jednak nie rewelacyjny. Generalnie spodziewałam się czegoś innego (ale na temat filmu wiedziałam tyle, ile zapamiętałam z reklam = niewiele) i nie sądziłam, że będzie w nim zagadka kryminalna.
Kilka akcji (pod koniec filmu) jest nieco przesadzonych, zwłaszcza, że wydarzyły się praktycznie jedna po drugiej (kto oglądał, wie o które mi chodzi). Zakończenie też do przewidzenia, ale mimo tego film polecam.
Pozostałe
dla mnie genialny film takie też jest życie jakie pytasz oglądnij film