W jednej chwili ludzie na całej planecie zostają pozbawieni w niewyjaśnionych okolicznościach energii elektrycznej, przez co wszystko przestaje działać: telefony, komputery, samochody... Mija 15 lat i Ziemia nadal pozostaje bez prądu, a władzę nad ludnością przejęła uzbrojona i bezwzględna milicja kierowana przez Sebastiana Monroe (
David Lyons). Jednym z żyjących, który może mieć jakąkolwiek wiedzę na temat tego, co spowodowało zanik energii elektrycznej, jest Ben Matheson (
Tim Guinee). Jednak zostaje on przypadkiem zabity, kiedy grupa milicjantów próbuje go porwać. Zamiast niego zabierają jego syna, Danny'ego (
Graham Rogers). Zanim Ben skonał, nakazał swojej córce udać się po pomoc do jego brata, Milesa (
Billy Burke). On jako jedyny jest w stanie odbić Danny'ego z rąk milicji.