Nowy sezon podatkowy uświadamia Liz, że jej życie jest nudne i przewidywalne jak podatki, które musi zapłacić. Szuka pocieszenia u Jacka, ale on jest pochłonięty grą w minigolfa. Poza tym ma na głowie stworzenie planu powrotu firmy Kabeltown na pozycję światowego lidera. Liz postanawia zacząć medytować, co pozwala jej spokojnie przyjąć informację, ze Tracy zamierza wyjechać na Alaskę kręcić film, aby spłacić urząd skarbowy, Jack przedstawia w końcu Hankowi swój pomysł na biznes: chce produkować kanapy dla widzów. Z początku Hank jest niepewny, ale Jackowi udaje się namówić go tę inwestycję.