Młody nastolatek pomaga w lesie uratować prezydenta Stanów Zjednoczonych, gdy Air Force One zostaje zestrzelony w pobliżu jego kempingu.

Recenzja filmu "Polowanie na prezydenta" 6

„Życie jest zbyt krótkie, żeby nie zjeść ciasteczek, kiedy ma się na nie ochotę” dowiadujemy się na początku opowieści od głównego ochroniarza prezydenta Stanów Zjednoczonych. I to może stanowić dewizę nie tylko Morrisa (Ray Stevenson), ale wielu innych bohaterów „Polowania na prezydenta”, gdzie każdy robi to, na co ma ochotę i sięga po upragnione cele, nie patrząc na koszty i moralne zobowiązania. Jalmari Helander sięga po kino akcji i skrupulatnie obnaża powielane schematy. Jest śmiesznie, groźnie, ale niestety bez nadmiernych zachwytów. Polowanie na prezydenta opiera się o prostą linię fabularną, która wielokrotnie pojawiała się w hollywoodzkich produkcjach tego typu. Zabicie prezydenta USA staje się celem nadrzędnym dla ludzi pozbawionych skrupułów i rządnych władzy. Najważniejsze jest przejście z punktu A do B, okraszając całą historię śmiesznymi anegdotkami i nieraz zaskakującymi rozwiązaniami. W ten sposób prezydent (Samuel L. Jackson) z zestrzelonego Air Force One trafia wprost w ramiona fińskiego nastolatka, który przeżywa inicjacyjną noc w lesie. Oskari (Onni Tommila) wkracza w dorosłość przy pomocy rytualnego polowania na dziką zwierzynę. Jednak w obliczu zastanej sytuacji musi zmienić swoje priorytety i pomóc przetrwać głowie najpotężniejszego państwa w dzikim i obcym kraju.

Polowanie na prezydenta (2014) - Victor Garber, Felicity Huffman, Jim Broadbent, Ted Levine

Nie zabraknie tutaj licznych górnolotnych mądrości, męskich rozmów przy ognisku i chwil niezmierzonej odwagi. W końcu dwaj słabi i przestraszeni mężczyźni muszą stawić czoła przeszkodom i odkryć w sobie prawdziwego przywódcę. Oskari podejmuje heroiczne kroki, aby zaimponować ojcu, który nie wierzy w jego siłę. Natomiast prezydent Bill pozbawiony poparcia, bez mocy i autorytetu, musi zbudować w sobie wolę walki.

Helander doskonale odnajduje się w amerykańskim kinie sensacyjnym. Zbiera wszystkie klisze i schematy, aby w przyjazdy sposób je podkręcić i wyśmiać. W ten sposób otrzymujemy patetyczną muzykę, zwolnienia i przyspieszenia oraz panoramiczne zdjęcia fińskich gór. A co najważniejsze nie zabrakło zegar odmierzający ostatnie chwile życia naszych bohaterów. Pomimo tego że Polowanie na prezydenta pełne jest absurdów i dziur logicznych, to wciąż zasługuje na pochwałą za lekkość opowiadania i humor. Szkoda tylko, że ogranicza go powściągliwość, która nie pozwala na dostateczne rozwinięcie skrzydeł i puszczenie wodzy filmowej fantazji czerpiącej z dobrze wszystkim znanych wzorców. Reżyser daje nam paczkę ciasteczek, ale nie pozwala wszystkich zjeść.

0 z 1 osoba uznało tę recenzję za pomocną.
Czy ta recenzja była pomocna? Tak Nie
Komentarze do filmu 8
ZSGifMan 5

Boże chroń… Finów i ich kraj przed Jankesami ;)
Sam film całkiem niezły, by był nawet, gdyby nie masa irytujących niedorzeczności jak choćby zatrzęsienie tajnych agentów i żołnierzy amerykańskich do tego stopnia, że przewyższyli swoją liczebnością Finów! Sam prezydent juesej jest amerykański aż do bólu 4liter, mały Fin ewoluuje, staje się mężczyzną i wychodzi na lepszego twardziela niż cała reszta. Generalnie plot tej opowieści jest największym nonsensem, a terroryści z szalonym watażką na czele – oj słabo. Ale rozrywka jakaś jest.
Można oglądać, ale jest 'na raz', jeden. Już kiedyś go widziałem, oceny jednak nie było i zapomniałem.                     

Anonimowy

Dno, dno i jeszcze raz dno… Nie pamiętam, kiedy ostatni raz oglądałem coś tak żenującego. Niewiarygodne bzdury w filmie, których nie zobaczycie nawet w filmach klasy B. Ledwo dotrwałem do końca.

PoppinTom 3

Wystarczyło by raz umieścić w filmie kwestię: "English motherfucker do you speak it" i przeszedł by do historii jako kultowy a tak gniot. Bzdurny od początku.

Justyna007 3

[3/10] Kiepski – Niedorzeczny, ciężko się ogląda, aktorzy zagrali na odwal bez emocji, latając w lodówce bez żadnego złamania-bezcenne.

Khaosth 6

Fajny pomysł na pastisz kina akcji – gdyby było tylko nieco więcej humoru i scen akcji. // Wykasowanie głównego bohatera z plakatu – sprytny ruch dystrybutorze

Więcej informacji

Proszę czekać…