Do pocałunku między Natalią i Arturem jednak nie dochodzi. Natalia tłumaczy to chwilą słabości. Konstancja ma nowy pomysł na zarobienie pieniędzy – ojcostwo Artura. Nim prawda wyjdzie na jaw, chce napisać książkę o swoim życiu. Czarek przekonuje jednak Konstancję do odpuszczenia medialnych planów i do założenia normalnej rodziny. Ta zgadza się, ale dodaje przy tym, że po prostu nie lubi dzieci. Andrzej i Elżbieta czekają z niecierpliwością na powrót Artura. Kiedy dowiadują się, że Monika nie chce mu wybaczyć, Andrzej postanawia kontynuować plan odbudowania rodziny. Chce powiedzieć Monice, że jest jej ojcem. Elżbieta ma zaś wątpliwości, czy córka jej wybaczy, że oddała ją do Domu Dziecka. Artur ma dość dziennikarzy, nie dają spokoju jego bliskim, a zwłaszcza dzieciom. Postanawia udzielić szczerego wywiadu i uciąć spekulacje na temat Moniki i Konstancji.