Dungeon Siege: W imię króla

2007

In the Name of the King: A Dungeon Siege Tale

Film
Mężczyzna imieniem Farmer (Jason Statham), wyrusza uratować swoją porwaną żonę oraz pomścić śmierć syna. Te dwa uczynki popełnił Krug z plemienia zwierząt-wojowników, kierowany przez złego Galliana (Ray Liotta).
5,2
127
ocen
oceń
film
Reżyseria
Scenariusz
4 lubią
1 obejrzy
127 obejrzało
Zwiastuny 4
Zdjęcia 23 dodaj zobacz wszystkie
Obsada dodaj zobacz obsadę
Brian White
jako Kmdr Tarish / Tarish
Jason Statham
jako Farmer
John Rhys-Davies
jako Merick
Ray Liotta
jako Gallian
Matthew Lillard
jako Diuk Farrow
Leelee Sobieski
jako Muriella
Burt Reynolds
jako Król Konreid
Will Sanderson
jako Bastian
Ron Perlman
jako Norrick
Claire Forlani
jako Solana
Kristanna Loken
jako Elora
Gabrielle Rose
jako Delinda

Fabuła

Opisy 2 dodaj

Mężczyzna imieniem Farmer (Jason Statham), wyrusza uratować swoją porwaną żonę oraz pomścić śmierć syna. Te dwa uczynki popełnił Krug z plemienia zwierząt-wojowników, kierowany przez złego Galliana (Ray Liotta). Anonimowy

Słowa kluczowe
król, walka, miecz, magia zobacz więcej
Zobacz także
Szczegóły
dodaj
Premiera
2006-11-03 (świat), 2009-01-28 (dvd)
Wytwórnia
Boll Kino Beteiligungs GmbH & Co. KG
Herold Productions (współpraca produkcyjna)
Brightlight Pictures (współpraca produkcyjna)
Kraj produkcji
Niemcy, Kanada, USA
Inne tytuły
Dungeon Siege (USA) (tytuł roboczy)
Dungeon Siege: In the Name of the King (USA) (tytuł roboczy)
In the Name of the Father: A Dungeon Siege Tale (Kanada) (tytuł roboczy)
In the Name of the King (USA) (tytuł roboczy)
Schwerter des Königs - Dungeon Siege (Niemcy)
Wiek
od 12 lat
Czas trwania
150 min/ Niemcy: 127 minut
Budżet
60 000 000 USD
Wiadomości 1
Recenzje 1 dodaj
Marcin Tomasz krytyk
2 Entuzjasta Gier
Najdroższy film nakręcony przez Uwe Bolla jest także jednym z jego najgorszych dzieł. Scenariusz jest bełkotliwy, aktorzy znudzeni, a efekty specjalne mimo pokaźnego budżetu kiepskie. przeczytaj recenzję
Powiązane filmy 1 dodaj

Komentarze do filmu

28
5

najsłabszy film z Jasonem Stathamem

5

Na 5 – w porównaniu z pozostałymi produkcjami pana Bolla to ten film jest chyba najlepszym w jego wykonaniu. Oczywiście po raz kolejny zepsuta została dobrze zapowiadająca się adaptacja gry, ale nie aż tak jak inne. Na pewno może zachęcić obsada, w której pełno gwiazd. Statham jak na niego przystało rozwala wszystko i wszystkich:) i oczywiście piękna Claire Forlani. Lekkie pozytywne zaskoczenie jeżeli chodzi o Bolla, a ogólnie produkcja na 4-5, czyli jeżeli masz czas to możesz spróbować.

6

popieram w porównaniu do innych filmów Bolla wypada całkeim nieżle, niestety przy innych tego typu produkcji to juz tak sobie

2

a miało byc tak fajnie – Uwe Boll to jest jednak partacz , ja nie wiem ale jak ten film kosztował 50 czy 60 milionow to chyba w stanach aktualnie była jakas przesadzona inflacja. charakteryzacja tych krogów czy krogulców woła o pomste do nieba , ze nie wspomne o dzwiekach jakie wydawały normalnie jak bezkitowcy z power rangers , cały film przypominał mi ten serial , sceny walki normalnie smieszne…….w ogole cała realizacja do bani , jesli miałem jakieś złudzenia co do "far cry" to po tym filmie sie one rozwiały……..film typowy w jego stylu czyli słaby , muzyka do bani , nie polecam , strata czasu 2/10

2

dodam może jeszcze , ze to mistrzostwo ze strony Uwe Boll`a ze nawet Jason Statham , Ray Liotta i Claire Forlani ( i paru innych których darzę szacunkiem) wypadają jak jacyś podrzędni aktorzyt w tym filmie…MASAKRA

2

Myślisz podobie do mnie. Dałem 2, bo trochę charakteryzatorzy się przyłożyli, ale film…. dno: fabuła, dialogi, narracja, sceny batalistyczne… A aktorzy naprawdę komicznie wyglądali, przepraszam, żałośnie. Jakby zrobić konkurs na najgorszego aktora In the Name of the King to miałbym duży problem ze wskazaniem na konkretną osobę. Reynolds, Liotta na czele. Stathama nie wymienię, bo on w każdym filmie jest taki sam. Ach…

3

" …A miało być tak fajnie" – a jest kupa zmanowanej tasmy filmowej. Poważny błąd to: za dużo gwiazd, pieniędzy, kiepski reżyser, a gość który stworzył muzykę do tego filmu powinien na jakieś 20 lat zaszyć się gdzieś na odludziu i nie pokazywać się aż wszystko przycichnie:-).

3

Jason Statham nie ma u mnie wielkich notowań jako aktor, chociaż jest parę gdzie wypadł dobrze, no ale biorąc udział w produkcji pana reżysera Uwe Bolla zrypał renomę doszczętnie.

5

Taki trochę vibe miał Herculesa oraz Xeny. Osobiście biorę to jako plus dla filmu, no ale jednak przy takim budżecie jaki on posiadał powinno to wyglądać znacznie lepiej. Nie ma jednak czemu się dziwić w końcu to dzieło od Uwe. Chociaż muszę przyznać, że mimo wszystko był to jedne z lepszych jego filmów.

Współtworzą dodaj zobacz wszystkich
1
Czejen71
213 pkt.
2
Hsi_Nao
30 pkt.
3
entuzjastagier
30 pkt.
4
Cenobite
21 pkt.
5
piotrek681
21 pkt.
6
WuJot
20 pkt.
7
jacks
20 pkt.
8
Anonimowy
14 pkt.
Nawigacja