Patrol 05 w zmienionym składzie - Zuzanna Kowal i Miłosz Bachleda - otrzymuje wezwanie od kobiety, której syn miał nocować u kolegi, ale okazało się, ze w ogóle tam nie dotarł. Nie wiadomo gdzie jest i nie ma z nim kontaktu. W trakcie postępowania wychodzi na jaw, że ojciec chłopca, który od dłuższego czasu mieszka za granicą, akurat przebywa we Wrocławiu. Czy to on mógł uprowadzić syna? Podczas wizyty w barze Mikołaja Juliusz bawi się CB radiem. Odbiera dramatyczny apel od pewnego kierowcy. Wraz z Białachem i jego załogą rusza pomóc przestraszonemu mężczyźnie. Miłosz bierze udział w akcji uświadamiającej kierowców o skutkach jeżdżenia z nadmierną prędkością. Podczas kontroli drogowych towarzyszy mu piękna patolog. Dochodzi między nimi do konfliktu.

Sierżant Niedźwiecki i aspirant Mróz wracają na wspólny patrol. Nowa załoga 06 dostaje wezwanie do modnej kawiarni, w której doszło do bójki między dwiema kobietami. Okazuje się, że obie są związane z tym samym mężczyzną - jedna jako żona, a druga jako kochanka. Powodem awantury są zmiany, jakich dokonał on w testamencie. W toku śledztwa pojawiają się kolejne zaskakujące fakty. W międzyczasie policjanci zajmują się drugą tego dnia sprawą. Pewien mężczyzna zgłosił, że jego matka zabiła jego ukochaną. Funkcjonariusze zjawiają się na miejscu. Ich oczom ukazuje się zaskakujący widok. W ciągu dnia Wojtek prosi Natalię, żeby podjechali do mieszkania Emilki. Policjant chce podrzucić koleżance leki. Drawska prosi go, by spotkali się wieczorem. Niedźwiecki ma złe przeczucia.

Sędzia, orzekający w sprawie groźnych przestępców, otrzymuje list z pogróżkami. Podejrzewa, że jego córka i wnuk mogą być w niebezpieczeństwie. Prosi komendant Jaskowską o przydzielenie jego bliskim dyskretnej ochrony. Zieliński i Zatońska rozpoczynają akcję pod przykrywką. Wkrótce - gdy już wydaje się, że przestępcy nie uderzą - dochodzi do dramatycznego ataku. Życie niewinnego dziecka jest w niebezpieczeństwie. Szymon rozmawia z Asią o tym, kiedy planują ślub z Dawidem. Policjantka zwierza mu się, że pojawiły się nieoczekiwane komplikacje. Były chłopak proponuje jej swoją pomoc. Tymczasem Michał próbuje złapać stopa. Nagle zatrzymuje się elegancki samochód. W środku siedzi tajemnicza kobieta. Mówi kucharzowi, że go podwiezie.

Zuzanna Kowal i Miłosz Bachleda jadą do centrum handlowego, gdzie ochroniarz przyłapał jakiegoś chłopaka na próbie kradzieży. Patrol 05 przewozi podejrzanego na komendę, ale ten nie chce nic mówić. Sprawa jest na tyle tajemnicza, że policjanci postanawiają wypuścić chłopaka, a następnie go śledzić. Trop prowadzi do tajemniczego domu, w którym dzieją się podejrzane rzeczy. W międzyczasie policjanci jadą do drugiego wezwania. W parku grupka nastolatków prawdopodobnie zażywa narkotyki. Okazuje się jednak, że to nie do końca prawda. Po pracy w mieszkaniu Zuzy zjawia się Zapała. Odbywają poważną rozmowę, w wyniku której podejmują bardzo ważną decyzję.

Na komendzie zjawia się mężczyzna wraz z córką. Znalazł przy niej woreczek z jakimś proszkiem. Podejrzewa, że to narkotyk. Nastolatka początkowo nie chce powiedzieć, skąd ma podejrzaną substancję. Mróz i Niedźwiecki udają się do szkoły dziewczyny i rozmawiają z uczniami. W tym czasie na korytarzu dochodzi do awantury. Niebawem pojawiają się nowe informacje, które kierują śledztwo na zupełnie inne tory. Czy zapis z miejskiego monitoringu okaże się kluczem do rozwiązania zagadki? Tymczasem w barze Mikołaja zjawia się tajemnicza kobieta. Białach nie wierzy własnym oczom. Rankiem Natalia dowiaduje się, że Matylda rozstała się z jej byłym mężem. Ta sytuacja bardzo poprawia jej humor. Niestety po powrocie do domu policjantkę czeka przykra niespodzianka.

Zatońska i Zieliński zajmują się sprawą mężczyzny, który został potrącony przez samochód. Poszkodowany trafia do szpitala, w którym pewna kobieta informuje załogę, że widziała go kilka godzin wcześniej w innej klinice. Jest ona pewna, że zmarł i osobiście przewiozła go do kostnicy. Na policję dzwoni też osoba, która sądzi, że jej sąsiad potrzebuje pomocy. Okazuje się, że mężczyzna jest przykuty do kaloryfera kajdankami z futerkiem. Asia rozdaje kolegom z komendy zaproszenia na swój ślub z Dawidem. Po służbie jedzie na przymiarkę sukni.

Podczas patrolu podkomisarz Kowal i aspirant sztabowy Bachleda zauważają na poboczu rozbity samochód. W środku znajduje się poszkodowany mężczyzna, którego zabiera pogotowie. Okazuje się, że w aucie ofiary ktoś uszkodził przewód hamulcowy. Zuza i Góral udają się do warsztatu, z którego mężczyzna rano odebrał auto. Na miejscu policjanci dokonują szokującego odkrycia. W międzyczasie Drawska umawia się na wieczór z Zapałą. Chce z nim poważnie porozmawiać. Krzysiek jest dobrej myśli. W ciągu dnia Zuza źle się czuje. Miłosz podejrzewa, że to może nie być zwykłe przeziębienie. Mikołaj ogłasza pracownikom zaskakujące wieści i jedzie do miasta na zakupy. Wieczorem Białach udaje się na uroczystą kolację, której finał wprawia go w osłupienie.

Przy jednej z ulic Natalia i Wojtek zauważają grupkę gapiów. Okazuje się, że na dachu pobliskiego budynku stoi zdesperowany nastolatek. Grozi, że skoczy. Mróz i Niedźwiecki muszą zrobić wszystko, żeby nie popełnił samobójstwa. Wkrótce okazuje się, że w klasie, do której chodzi desperat, kilka miesięcy wcześniej inna osoba również chciała targnąć się na swoje życie. Czy obydwie sprawy coś łączy? W ciągu dnia Natalia przegląda ogłoszenia. Chce wynająć mieszkanie. Tłumaczy, że ma dość życia pod jednym dachem z siostrą i swoim byłym mężem. Na komendzie zjawia się Zatońska. Żali się, że za kilka dni ślub, a nawet nie ma jeszcze świadkowej. Wieczorem policjantki idą do klubu na mini wieczór panieński. Obserwuje je tajemnicza postać.

Zatońska i Zieliński jadą do pewnego wrocławskiego liceum. Pracująca w nim psycholog informuje policjantów, że jedna z uczennic została zgwałcona. Powiedziała jej o tym koleżanka poszkodowanej. Kobieta podejrzewa, że sprawcą może być nauczyciel wychowania do życia w rodzinie. Wkrótce policjanci próbują porozmawiać z ofiarą. Niestety sprawy bardzo się komplikują. Białach dowiaduje się czegoś ważnego na temat nowego chłopaka Wysockiej. Postanawia pojechać z Michałem na lotnisko i poważnie porozmawiać z Olą, zanim ta wyjedzie z Polski. Asia jest w siódmym niebie, gdy kurier dostarcza jej przesyłkę. W środku znajduje się wymarzona suknia ślubna, na którą nie było jej stać. Wkrótce piękny prezent staje się powodem poważnej awantury.

Zuza i Góral jadą do domu małżonków, u których doszło do włamania. Jakiś czas temu starsi państwo wygrali na loterii 100 tysięcy złotych, zrobili remont i pojechali na wakacje. Pod ich nieobecność ktoś splądrował dom i ukradł wszystkie pozostałe pieniądze. Sprawa jest o tyle zagadkowa, że zamki są nienaruszone. Podejrzenia padają na robotników, którzy niedawno wykonywali prace budowlane. Okazuje się, że byli w przeszłości karani. W barze Mikołaja Czarna ma dla Białacha niecodzienną propozycję. Chciałaby, żeby były policjant sprawdził się w zupełnie nowej roli. Mężczyzna podchodzi bardzo sceptycznie do jej pomysłu. W ciągu dnia Zuza idzie do apteki i kupuje test ciążowy. Tymczasem do kościoła zjeżdżają się goście na ślub Joanny i Dawida. Koleżanki Zatońskiej podejrzewają, że Szymon pewnie się nie zjawi. Czy ceremonia przebiegnie bez zakłóceń?