Szef mówi Diablo i Rudej, że od dawna ich obserwuje i że stanowczo przydałoby im się trochę kultury. Dlatego powierza im sprawę aktorki, która od pewnego czasu nękana jest anonimowymi pogróżkami - ma zrezygnować z teatru, jeśli nie chce zostać oszpecona. Piękna kobieta obawia się o swoje bezpieczeństwo, zwłaszcza, że bardzo często zostaje w domu sama, bo jej mąż ciągle wyjeżdża w delegacje. Aktorka podejrzewa o nękanie swoją największą rywalkę z teatru, która od zawsze zazdrościła jej tego, że jest ulubienicą reżysera.Tymczasem do Szefa zwraca się o pomoc jego szkolna miłość. Dwa dni temu zaginął jej synek, którego samotnie wychowuje. Bawiła się z nim przed domem, a kiedy weszła do środka, żeby odebrać telefon, chłopiec zniknął. Zawiadomiła policję, ale postanowiła skontaktować się też z Domanem. Sprawę mają poprowadzić Francuzka i Novy, a Doman przyrzeka mieć nad nią szczególny nadzór.

Do Septagonu zgłasza się kobieta,która uważa, że jej ubogi mąż, Henryk, stał się utrzymankiem zamożnej kobiety. W trakcie śledztwa Ruda i Diablo odkrywają, że mąż klientki posiada sporo pieniędzy, które pochodzą z zaskakującego źródła. Tymczasem Bury i Novy zajmują się zleceniem hodowcy ptaków, z którego domu ktoś ostatnio wykradł drogocenne jaja egzotycznych kakadu palmowych. Mężczyzna podejrzewa, że sprawcą jest pracownik ZOO, zapalony ekolog, który swego czasu nasłał na niego inspekcję. Podczas obserwacji ekologa jego zachowanie rzeczywiście wydaje się detektywom dość dziwne.

Do "Septagonu" przychodzi aktor, który chce spróbować swoich sił jako reżyser, lecz nieustannie napotyka na jakieś przeszkody uniemożliwiające prowadzenie prób do jego debiutanckiego spektaklu. A to zabrakło prądu, a to zawaliły się dekoracje, raz omal nie doszło do wypadku, więc w końcu dyrektor teatru postanowił wstrzymać premierę. Klient Septagonu podejrzewa, że ktoś sabotuje spektakl, choć nie ma pojęcia komu mogłoby zależeć na jego porażce.Zapytany o wrogów wspomina o aktorze, z którym jest zwaśniony od wielu lat, ale dodaje, że jest on teraz za granicą. Ruda i Diablo postanawiają to jeszcze sprawdzić, ale w pierwszej kolejności wybierają się na wznowione właśnie próby, gdzie Diablo wcieli się w nowego statystę. Tymczasem Novy i Bury dostają sprawę właściciela firmy reklamowej, od którego ktoś żąda przekazania materiałów do najnowszej kampanii promującej napoje energetyczne. Detektywi podejmują trop szantażysty i jego śladem próbują dotrzeć do osoby, do której ostatecznie trafi teczka z materiałami klienta. Sprawa wydaje się coraz bardziej zawiła, a jej finał naprawdę zaskoczy detektywów.

Do Septagonu zgłasza się córka emerytowanego przedsiębiorcy, który chce się ożenić z młodszą o kilkadziesiąt lat atrakcyjną dziewczyną. Kobieta podejrzewa, że młoda narzeczona otumania mężczyznę psychotropami, by doprowadzić do szybkiego ślubu a potem przejąć rodzinny majątek i prosi detektywów, by znaleźli na nią jakieś haki, które otworzą oczy zaślepionemu starcowi. W toku śledztwa okazuje się, że ojciec klientki to pełen wigoru staruszek, który żadnej kobiecie nie przepuści, natomiast jego narzeczona rzeczywiście spotyka się z kimś na boku, jednak sprawa nie jest tak oczywista, jak mogłoby się na początku wydawać. Wychodzi też na jaw, że sama klientka detektywów nie jest bez winy, a pojawienie się jej przyrodniego brata – niespełnionego artysty Emila – dodatkowo komplikuje sytuację. Tymczasem Serb i Diablo zajmują się sprawą kobiety, która dostała niepokojący anonim. W liście podano jej adres hotelu i godzinę, o której powinna się tam wybrać, by poznać prawdę o swoim mężu. Na miejscu detektywi zastają nieprzytomnego mężczyznę z prostytutką. Wygląda na to, że został czymś odurzony i że ktoś wrabia go w romans. Tylko kto? I dlaczego? Rozmowa z dziewczyną z hotelu ujawnia zaskakujące fakty.

Do Septagonu zgłasza się zawstydzona właścicielka cukierni, która uważa, że jest prześladowana z powodu swojej tuszy. Kobieta dostaje sprośne sms-y z nieznanego numeru a. Podejrzewa, że wysyła je ekscentryczny mistrz cukiernictwa, którego zwolniła z pracy i prosi detektywów o namierzenie stalkera. W trakcie śledztwa Bibi i Ronin odkrywają, że klientka zataiła przed nimi znajomość z pewnym mężczyzną, a ten z kolei ukrywa przed nią istotne fakty na swój temat. Tymczasem Serb i Diablo zajmują się zleceniem dyrektorki szpitala, w którym od paru miesięcy giną pacjentom cenne rzeczy, jak telefony, portfele, biżuteria czy zegarki. Ochrona sobie nie radzi, a policja nie może przecież patrolować szpitalnych korytarzy. Serb jako bogaty pacjent kładzie się w jednej z sal, by sprowokować złodzieja. Pierwszy trop pojawia się bardzo szybko.

Do Septagonu zgłasza się młody biznesmen, który odkrył, że jego narzeczona podkrada mu pieniądze. Bardzo mu na niej zależy, dlatego nie chce jej bezpodstawnie oskarżać i prosi detektywów, żeby ustalili, na co kobieta wydaje pieniądze. W tym odcinku detektywi Septagonu rozwiązywać też będą zagadkę napaści na mężczyznę, który został pobity pod swoim domem. Zeznał policji, że najprawdopodobniej był to napad na tle rabunkowym, jednak w rzeczywistości podejrzewa o pobicie męża swojej kochanki, z którą spotyka się od półtora roku. Kobieta jednak do tej pory nie rozwiodła się. Twierdzi, że mężem są w separacji i wstrzymują się z rozwodem jedynie dla dobra swojej córki, która ma się dowiedzieć o rozpadzie małżeństwa rodziców dopiero kiedy zda maturę. Klient Setagonu, nie wierzy, że mąż jego kochanki tak bezproblemowo przyjął jej decyzję o jej odejściu i uważa, że to on próbuje go zastraszyć.

Diablo i Serb przyjmują nietypową sprawę. Właściciel gospodarstwa jest przekonany, że jego ukochana krowa została uprowadzona przez kosmitów. Ślady pozostawione przez zwierzę na pastwisku nagle urywają się… Detektywi podejrzewają, że krowa mogła uciec. Taką wersję potwierdza sąsiadka klienta . Jest ona jednak sprzeczna z dowodami, które zebrali detektywi. Diablo i Serb doprowadzają do zaskakującego dla wszystkich rozwiązania sprawy. W tym odcinku detektywi Septagonu pomagają też kobiecie która potrzebuje pieniędzy na leczenie córeczki, a jej były mąż, od lat uchyla się od płacenia alimentów. Mężczyzna ciągle zmienia miejsce zamieszkania i ukrywa dochody przed sądem. Detektywi dokładają wszelkich starań, żeby pomóc zatroskanej klientce.

Do Septagonu zgłasza się dziennikarka Alicja. Ona i jej mąż Adam są niedawno po ślubie, pobrali się kiedy Adam był w areszcie śledczym, gdzie czeka na proces. Jest oskarżony o zamordowanie swojej żony. Alicja poznała go robiąc z nim wywiad. Jest przekonana, że jej mąż jest jest niewinny. Proces jest poszlakowy, bo nie ma żadnych dowodów. Adam zgarnął po śmierci żony wielki majątek i dobrze prosperującą firmę. Tymczasem Bibi i Ronin zajmują się zleceniem małżeństwa, które bardzo martwi się o swoją nastoletnią córkę. Dziewczyna zawsze była zadbaną prymuską. Teraz zmieniła się nie do poznania i nawet spotkania z psychologiem nic nie pomogły. Śledczy obserwują agresywną nastolatkę, która jak się okazuje wagaruje i obstawia zakłady bukmacherskie. Rodzice są załamani, że córka zeszła na złą drogę, ale podczas dalszego śledztwa następuje niebezpieczny zwrot akcji - Bibi i Ronin odkrywają prawdziwą przyczynę zachowania nastolatki.

Ruda i Bury prowadzą sprawę ekscentrycznej malarki, która w efekcie włamania straciła jeden ze swych obrazów. Kobieta podejrzewa o to swojego partnera - szanowanego historyka sztuki, który według niej może chcieć się wzbogacić na sprzedaży kradzionych dzieł. W tym odcinku detektywi Septagonu zajmą się zleceniem dwóch kobiet, które od niedawna razem pracują i zauważyły, ze są do siebie bardzo podobne. Jedna wychowała się w domu dziecka, a druga pochodzi z zamożnej rodziny i przypuszcza, że jej nieżyjący od kilku lat ojciec, był ojcem ich obu. Testy DNA wykazały bowiem, że są siostrami, jednak nie mają wspólnej matki. Żona zmarłego twierdzi, że wychowana w domu dziecka kobieta jest oszustką i sfałszowała wyniki badań, aby wyłudzić od jej córki pieniądze. Aneta Rawicz i Grzegorz Widawski starają się odkryć prawdę.

Do Septagonu zgłaszają się przedsiębiorcy z małego miasteczka, którzy są terroryzowani przez zorganizowaną grupę przestępczą. Marcin Doman oraz Diablo i Serb muszą nie tylko zebrać dowody przeciwko bandytom, ale też dowiedzieć się, dlaczego ci od miesięcy są bezkarni.

Obiecująca doktorantka historii sztuki zostaje oskarżona o plagiat. Jej pozycja w środowisku akademickim jest mocno zagrożona. Ruda i Bury muszą udowodnić, że ich klientka jest niewinna oraz dowiedzieć się, kto i dlaczego chce zniszczyć jej karierę naukową. Do Septagonu zgłasza się także kobieta, która podejrzewa swojego partnera o zdradę. Mężczyzna ciągle narzeka na brak czasu. Jest z zawodu jest dentystą - prowadzi prywatną klinikę - i, jak twierdzi, trudno mu pogodzić życie zawodowe z osobistym. Klientka Septagonu zaczyna odkrywać dziwne nieprawidłowości w codziennym grafiku partnera i nabiera przeświadczenia że ma on romans z jakąś młodą matką. Jednak detektywi odkryją zupełnie inne tajemnice zapracowanego dentysty.

Do Septagonu zgłasza się kobieta, z której prywatnego konta ktoś podszywający się pod nią wysyła randkowe propozycje jej szefowi. Kobieta pracuje w typowej korporacji, a jej szef reaguje na jej mailowe propozycje coraz większym zniecierpliwieniem. Kobieta podejrzewa swojego współpracownika i zarazem byłego chłopaka. W sprawę może być też zamieszana jej zazdrosna podwładna, z którą kobieta jest w ciągłym konflikcie. Detektywi muszą odnaleźć niewybrednego „dowcipnisia” i uratować swoją klientkę przed zwolnieniem z pracy. Tymczasem Ruda i Bury prowadzą sprawę próby otrucia rasowego konia. Wśród podejrzanych jest trójka pracowników, z których nie wszyscy postępują uczciwie w stosunku do swojego szefa. Czy monitoring i całodobowa obserwacja pozwolą ustrzec Czempiona przed kolejną próbą otrucia i czy światło na sprawę rzucą tajemnice córki klienta?

Do Septagonu zgłasza się zamożna rozwódka zaniepokojona o syna, który został niedawno poważnie pobity. Kobieta jest przekonana, że chodzi o porachunki z dilerem narkotyków. Próbując odkryć tożsamość sprawcy pobicia, detektywi przekonują się, że prawda jest znacznie bardziej skomplikowana. Tymczasem Bibi i Ronin zajmują się sprawą klienta, który stał się ofiarą napadu rabunkowego. Zamaskowany sprawca dostał się do mieszkania mężczyzny i ukradł jego drogocenną kolekcję zegarków. Klient prosi detektywów, żeby odnaleźli jego zbiory. Bibi i Ronin rozpoczynają poszukiwania. Dzięki swoim rozległym kontaktom udaje im się złapać złodzieja, którego nikt nie podejrzewał o dokonanie kradzieży.

Diablo i Serb zajmują się zleceniem zrozpaczonej kobiety, która jest przekonana, że jej mężowi grozi śmiertelne niebezpieczeństwo. Mężczyzna jest poszukiwaczem skarbów i właśnie nie wrócił na noc do domu i nie odbiera telefonów. Kobieta podejrzewa, że mąż odnalazł skarb i ktoś zrobił mu krzywdę. Diablo i Serb dzięki perfekcyjnie przeprowadzonemu śledztwu odnajdują wycieńczonego Jerzego. Okazuje się, że sprawa ma drugie dno i nic nie jest takie, jakim się wydaje… Detektywi muszą skonfrontować się z niebezpiecznymi ludźmi, a ich szeregi nieoczekiwanie zasili nowy sprzymierzeniec.

Do „Septagonu” zgłaszają się rodzice osiemnastoletniego chłopaka, który po kłótni przy niedzielnym obiedzie uciekł z domu. Chłopak od czasu powrotu z obozu letniego stał się podejrzanie uduchowiony, wiele mówił o energiach i metafizyce. Detektywi wpadają na trop podejrzanej sekty „Kryształowych Dzieci Tęczy” . Czyżby to tajemnicza organizacja miała związek ze zniknięciem chłopaka? Detektywi Septagonu zajmują się także zgłoszeniem staruszki, która uważa, że na jej osiedlu starych domów zamieszkanym głównie przez emerytów grasuje podpalacz – ostatnio przydarzyło się w okolicy kilka niewyjaśnionych pożarów. Kobieta podejrzewa bezdomnego , który upodobał sobie osiedle – mężczyzna mógł zasnąć pijany, zaprószyć ogień od papierosa… Jej mąż go jednak broni, twierdząc że za podpaleniami stoi grupa miejscowych chłopaków, którzy nudzą się, włóczą bez celu i palą ogniska. Podczas rozmów ze strażakiem odpowiedzialnym za raporty z pożarów detektywi nabierają podejrzeń co do jego rzetelności, dowiadują się też, że działkami na osiedlu zainteresowany jest lokalny deweloper, a co więcej - podpalenia mogły być próbą wyłudzenia odszkodowań od ubezpieczyciela.

Do Septagonu zgłasza się pasjonat kwiatów, któremu ktoś w ciągu ostatniego miesiąca niszczył rabatki w ogrodzie. Mężczyzna podejrzewa sąsiada, który ciągle imprezuje i prowadzi rozwiązły tryb życia, a w odwecie za wielokrotne wzywanie policji zemścił się niszcząc kwiaty. Detektywi odkrywają, że nie tylko sąsiad miał motywację, by uderzyć w jego ukochane kwiaty…Tymczasem Novy i Bury zajmują się zleceniem znajomego Szefa, którego firma budowlana jest na skraju bankructwa. Mężczyzna wini za to swoich pracowników. Przypuszcza, że nie przykładają się do swoich obowiązków. Ma również wrażenie, że, ktoś podbiera mu materiały budowlane. Aby to sprawdzić, Novy trafia na budowę, jako specjalista od montażu regipsu. Podczas pierwszych dni obserwacji, zauważa, że pracownicy Adama Wareckiego rzeczywiście są leniwi i nie dbają o porządek, przez co, nieodpowiednio zabezpieczone materiały ulegają zniszczeniu. Wydaje się jednak, że nie to jest główną przyczyną spadku dochodów przedsiębiorstwa. Detektywi odkrywają, że firma ma coraz mniej klientów, od czasu, kiedy na zwolnieniu lekarskim przebywa brygadzista ekipy. Postanawiają przyjrzeć się mężczyźnie i sprawdzić, czy jego nieobecność ma związek z całą sprawą.

Do Septagonu zgłasza się przejęta emerytka, która jest przekonana, że pewien młody człowiek próbuje ją okraść metodą "na wnuczka". Detektywi rozpoczynają śledztwo i przed blokiem klientki widzą dwóch podejrzanych wyrostków, którzy chcą włamać się do mieszkania starszej kobiety. Detektywi są już pewni, że rozwiązali sprawę. Niespodziewanie "wnuczek odzywa się po raz kolejny. Śledztwo zostaje wznowione...Detektywi Septagonu zajmują się też sprawą włamania do domu starszej pani, której skradziono oszczędności całego życia. Czy z kradzieżą maja coś wspólnego jej syn i synowa? Skąd mają pieniądze na nowy samochód i wycieczkę za granicę? W najbliższym otoczeniu pani Genowefy są też inni, którym zaczyna się lepiej powodzić.

Marta „Ruda” Keller i Dawid „Bury” Burski przyjmują zlecenie właściciela firmy komunalnej, która niedawno wygrała przetarg na oczyszczanie miasta. Mężczyzna zauważył, że od pewnego czasu jest przez kogoś śledzony. Obawia się o bezpieczeństwo swoje i swoich bliskich, zwłaszcza, że jego synowi ciągle przytrafiają się nieszczęśliwe wypadki, które wydają się nie być przypadkowe. Chłopiec nie chce powiedzieć, o co chodzi. Zachowuje się, jakby był zastraszany. Klient detektywów przypuszcza, że jest to zemsta jego biznesowego konkurenta. W trakcie śledztwa okazuje się, że tajemniczy mężczyzna, który śledzi rodzinę klienta, to prywatny detektyw. Ruda i Bury muszą dowiedzieć się, kto go wynajął i czy ma to jakiś związek z zachowaniem chłopca. Tymczasem Bibi i Ronin pomagają rodzicom chorego na autyzm 8-letniego Krystiana, któremu zginął ukochany miś. Bez zabawki chłopiec zachowuje się agresywnie, źle sypia i nie robi postępów w leczeniu, dlatego detektywi muszą znaleźć zgubę jak najszybciej. Bibi i Ronin próbują odpowiedzieć na pytanie kto i w jakim celu zabrał misia. Czy kradzieży dokonała, mająca swój własny pomysł na leczenie chłopca, rehabilitantka? A może sprawcą jest dziadek Krystiana, któremu trudno zrozumieć chorobę wnuka? Detektywi z zaangażowaniem prowadzą śledztwo w tej wyjątkowo delikatnej sprawie.

Do Septagonu zgłasza się kobieta, która podejrzewa, że ma stalkera – ktoś jeździ za nią samochodem, a nawet wchodzi w nocy przez okno do jej mieszkania i grzebie w rzeczach osobistych. Detektywi rozpoczynają obserwację z wynajętego mieszkania naprzeciwko bloku klientki, udostępnionego im przez ekscentrycznego mężczyznę z traumatyczną przeszłością, który wcale nie ułatwia im zadania. Podczas kilkudniowej obserwacji detektywi przekonują się, że syn zleceniodawczyni może mieć poważne kłopoty, a ona sama jest obserwowana przez więcej niż jednego mężczyznę. Rozwiązanie zagadki zaskakuje wszystkich – sięga bowiem daleko w przeszłość kobiety. Tymczasem Diablo i Serb pomagają pewnej nauczycielce śpiewu, która panicznie boi się małych, pełzających stworzeń. Potrafi zemdleć na widok myszy lub wielkiego pająka. Niestety od pewnego czasu, ktoś próbuje ją zastraszyć. Kobieta znajduje w swoim mieszkaniu pająki myszy, a nawet olbrzymią ropuchę! Klientka Septagonu boi się o swoje życie - ponieważ cierpi na wrodzoną wadę serca, każdy szok może być dla niej tragiczny w skutkach. Detektywi przystępują do śledztwa. Podejrzane są sprzątaczka z Ukrainy i dwie uczennice klientki - młode studentki Akademii Muzycznej, które mogą mieć żal do swojej surowej mentorki. Diablo i Serb muszą ustalić, kto i w jakim celu chce wystraszyć emerytowaną sopranistkę na śmierć.

Nowym zadaniem detektywów Septagonu jest odnalezienie skradzionych ludzkich kości. Diablo i Serb poszukują tajemniczego rabusia, który pod osłoną nocy rozkopuje cmentarne groby. Tym razem złodziej pozostawił czaszkę, której tropem podążają detektywi. Śledztwo prowadzi do nielegalnego podziemia handlarzy ludzkimi kośćmi...Tymczasem Bibi i Ronin zajmują się zleceniem mężczyzny, który na kilka dni przed ślubem zgubił drogocenne, robione na zamówienie obrączki. Jutro ma wrócić z Mediolanu jego narzeczona i czasu na ich odnalezienie jest coraz mniej. Podczas śledztwa Bibi i Ronin poznają rodziców panny młodej, którzy nie są zachwyceni, że do ich zamożnej rodziny wejdzie mechanik samochodowy. Detektywi podejrzewają, że zaginięcie obrączek nie jest kwestią przypadku…

Zrozpaczony mężczyzna poszukuje ukochanej, która kilka dni temu zaginęła bez śladu. Detektywi krok po kroku odkrywają barwną przeszłość kobiety. Czy była z ich klientem tylko dla pieniędzy? A może ma innych kochanków? Prawda na jej temat jest o wiele bardziej barwna i zwala klienta Septagonu z nóg. Tymczasem Ruda i Bury zajmują się sprawą mężczyzny, który podejrzewa, że jego czternastoletni syn wszczyna fałszywe alarmy bombowe i martwi się, że takie bezpodstawne wezwania mogą prowadzić do poważnych konsekwencji. Sam nie jest tego w stanie tego zweryfikować, ponieważ rozstał się z żoną, która utrudnia mu kontakty z dziećmi. Detektywi rozpoczynają śledztwo, podczas którego zbierają sprzeczne informacje na temat nastolatka. Odkrywają, że fałszywe alarmy bombowe nie są głupim żartem…

Do Septagonu zgłasza się kobieta, która dostaje listy w sprawie windykacji od firmy pożyczkowej, choć nigdy nie zaciągnęła w niej długu. Odkrycie, kto stoi za kradzieżą jej tożsamości, jest równie zaskakujące dla detektywów, jak i dla samej klientki. Tymczasem Serb i Diablo zajmują się sprawą mężczyzny, który podejrzewa, że ktoś podszywając się pod niego, atakuje okolicznych mieszkańców. Czy detektywi rozwikłają zagadkę tajemniczego dowcipnisia, czy też może sprawcą całego zamieszania okaże się ich klient?

Do biura Septagonu zgłaszają się dwie skonfliktowane kobiety: córka mężczyzny mieszkającego w domu spokojnej starości i właścicielka tej placówki. Pierwsza uważa, że jej ojciec jest okradany przez któregoś z pracowników domu opieki, druga jest przekonana o uczciwości swoich ludzi. Diablo i Serb muszą ustalić co dzieje się z pieniędzmi. Detektywi wnikają w struktury domu spokojnej starości. Okazuje się, że nie wszyscy pracownicy ośrodka są uczciwi. Detektywi dowiadują się także na co zostały przeznaczone pieniądze starszego pana. Tymczasem Róża i Novy zajmują się zleceniem mężczyzny, który do niedawna żył w przeświadczeniu, że stracił żonę w katastrofie lotniczej. Ostatnio pojawiły się jednak u niego wątpliwości. Kilka razy wydawało mu się, że widzi ukochaną na ulicy, a w dniu swoich urodzin dostał drogi zegarek, który żona obiecała mu jeszcze przed śmiercią. Detektywi z agencji Septagon starają się dotrzeć do nadawcy tajemniczego prezentu. Okazuje się, że rzeczywiście wysłała go kobieta wyglądająca jak żona ich klienta. Mężczyzna zaczyna dostawać od niej miłosne smsy i teraz już jest przekonany, że jego żona żyje. Tymczasem kierownik firmy lotniczej, z której usług kobieta skorzystała, nie pozostawia wątpliwości, że wszystkie osoby znajdujące się na pokładzie samolotu zginęły na miejscu, a ich ciała zostały zidentyfikowane na podstawie badań DNA.

Do Septagonu zwraca się o pomoc dyrektor teatru, która uważa, że w jej placówce mają miejsce zjawiska paranormalne. Już trzy aktorki mające grać główną rolę zrezygnowały z pracy zaatakowane przez tajemniczego ducha, każda w innych okolicznościach. Jedna słyszała dziwne głosy, inna widziała zakapturzoną postać na korytarzu a na gwiazdę teatru zawaliła się scenografia omal nie pozbawiając jej życia. Detektywi postanawiają złapać ducha i choć Ruda nie wierzy w siły nadprzyrodzone i sądzi, że za wszystkim stoi człowiek, to Bury wyczuwa w tym miejscu dziwną energię…

Do Septagonu zgłasza się mężczyzna zrozpaczony po zniknięciu narzeczonej, stylistki i zapalonej projektantki mody. Wkrótce okaże się, że klient zupełnie nie jest gotowy na to, czego o przeszłości jego ukochanej dowiedzą się detektywi. Tymczasem Diablo i Serb zajmują się zleceniem rodzeństwa zaniepokojonego o swoją 71- letnią matkę. Kobieta mieszka sama w mieszkaniu odziedziczonym po mężu. Córka i syn często odwiedzają ją i pomagają jej w codziennych obowiązkach, choć do tej pory radziła sobie świetnie, gdyż mimo swojego wieku zachowała pełną sprawność umysłową i fizyczną. Ostatnio jednak wprawiła w zdumienie swoje dzieci, oznajmiając im, że mieszkanie które po jej śmierci miały po połowie dziedziczyć, przepisze na swojego 75-letniego sąsiada. Kobieta twierdzi, że taka jest wola jej zmarłego męża, który odzywa się do niej z zaświatów. Detektywi podejrzewają, że albo kobieta cierpi na zaburzenia psychiczne, albo ktoś podstępnie namówił ją na zmianę decyzji.

Ruda i Szay, nowa detektyw, jedna z sióstr bliźniaczek zatrudniona na okres próbny przez Marcina Domana, zostają przydzielone do nietypowego zlecenia. Klient z Niemiec uważa, że jego dziewczyna została uprowadzona z hotelu. Sprawa okazuje się bardzo skomplikowana. Dochodzenie wskazuje, że zniknięcie kobiety jest powiązane z przestępczością zorganizowaną. Powodzenie śledztwa to sprawa życia i śmierci, w pewnym sensie także dla Szay, której bardzo zależy na pracy w Septagonie. W tym odcinku detektywi Septagonu zajmą się także zleceniem Roksany, która boi się o swojego chłopaka. Jest on prawą ręką lokalnej mafii - z czego dziewczyna jest niezwykle dumna. Niestety mężczyzna ostatnio dziwnie się zachowuje. Zaniedbuje pracę, nie ćwiczy i nie umawia się z kolegami, a zamiast tego czyta filozoficzne książki i medytuje. Roksana jest zdruzgotana. Boi się, że mężczyzna wrócił do narkotyków i nie panuje nad swoim życiem. Jednak podczas śledztwa detektywi odkrywają, że zachowanie mężczyzny ma całkiem inne przyczyny. Czy Roksana i jego najbliżsi koledzy będą w stanie je zaakceptować?

Ruda i Bury prowadzą kolejną typową sprawę, w której kluczową rolę odgrywa zazdrość. Zgłosił się do nich mężczyzna podejrzewający swoją dziewczynę o to, że zdradza go z tzw. „sponsorem”. Jak się okazuje podczas śledztwa, detektywom nie sprzyja szczęście, a sprawa wydaje się coraz boleśniejsza dla klienta. Czy wyszukane stroje i spotkania z tajemniczymi sponsorami to wystarczający powód do rozstania? Tymczasem Diablo, Serb i Szef zajmują się zleceniem klienta, któremu ktoś skradł z posesji kolekcję krasnali ogrodowych. O mężczyźnie i jego zbiorach rozpisywała się prasa. Teraz wszystko przepadło. Zleceniodawca podejrzewa swojego sąsiada, który też kolekcjonuje krasnale ogrodowe. Detektywi obserwują wskazanego przez klienta mężczyznę. Podczas śledztwa wychodzi na jaw, że żona klienta nie jest zwolenniczką krasnali. Czyżby była zamieszana w ich zniknięcie? Dzięki sprytnemu ruchowi ekipie Septagonu udaje się odnaleźć wszystkie skradzione krasnale.

Młoda kobieta, od miesięcy była molestowana przez swojego szefa, a kiedy w końcu odważyła mu się postawić, została dyscyplinarnie zwolniona z pracy. Ruda i Bury muszą udowodnić, że jej zwolnienie było bezpodstawne. W rolę przynęty wciela się tym razem asystentka detektywów – Kasia. W tym odcinku detektywi Septagonu zajmują się także zleceniem klienta szukającego swojej drugiej połowy, którą pokochał od pierwszego – i jedynego jak dotąd – wejrzenia. Chodzi o kobietę, na którą wpadł na ulicy, ale śpieszył się, nie miał odwagi zagadać i stracił swoją szansę. Od tego czasu nie może sobie wybaczyć, że nawet nie zapytał, jak ma na imię. Próbował jej szukać na wszelkie sposoby - przez znajomych, w mediach społecznościowych, przez ogłoszenia do radia i lokalnej gazety - i nic. Jest naprawdę zdesperowany. Detektywi postanawiają dać miłości szansę. Zaczynają poszukiwania tajemniczej dziewczyny, ale śledztwo prowadzi ich do odkrycia ciemnej strony miłości..

Do Septagonu zgłasza się Lena, 23-letnia studentka. Dziewczyna za parę miesięcy ma wziąć ślub, ale niedawno nabrała podejrzeń, ze narzeczony ją zdradza. Poznała go trzy lata temu i choć z początku chłopak nie podobał się jej dobrze sytuowanym i konserwatywnym rodzicom, udało się ich do niego przekonać, spełniając ich warunek, że zamieszkają ze sobą dopiero po ślubie. Ojciec Leny zatrudnił nawet chłopaka w swoim sklepie, kiedy ten rzucił studia i nie mógł znaleźć pracy. Niestety od tego czasu w związku Leny wiele się zmieniło. Narzeczony ma dla niej coraz mniej czasu i dziewczyna podejrzewa, że romansuje on z młodą atrakcyjną praktykantką ze sklepu. Detektywi mają ustalić jak jest naprawdę. W tym odcinku pracownicy Septagonu zajmą się także zleceniem dotyczącym bardzo romantycznej historii. Ich klientem jest wiolonczelista z miejskiej orkiestry, który próbuje odnaleźć kobietę, z jaką miesiąc temu zaciął się w windzie. W tych nietypowych okolicznościach między nieznajomymi narodziła się fascynacja od pierwszego wejrzenia.

Bibi i Ronin zajmują się zleceniem pielęgniarki, która usiłuje odnaleźć ojca swojej sześcioletniej córki. Od lat nie miała z nim kontaktu i świetnie radzi sobie sama z wychowaniem dziecka, ale teraz kiedy dziecko jest chore i potrzebuje przeszczepu, ojciec może być jego jedyną nadzieją. Detektywi Septagonu podejmą też śledztwo na zlecenie kobiety, która podejrzewa, że jej ukochany dziadek padł ofiarą oszustów lub wyłudzaczy Emerytowany inżynier już kilka dni po otrzymaniu emerytury nie ma pieniędzy, dlatego zmartwiona wnuczka prosi detektywów o obserwację starszego pana. Podczas śledztwa wychodzi na jaw, że starszy pan prowadzi dość intensywne, jak na jego wiek życie, a na dodatek może się pochwalić bardzo nietypowym hobby.