Impostor

Mega film, polecam obejrzeć bo nie pożałujecie. Ja obejrzałam na [link usunięty] w jakości HD, bez zacinania!

SPOJLER → Trzyma w napięciu, ma dobre niespieszne tempo. W klimacie "Inwazji porywaczy ciał", tylko przemiana jest na innej zasadzie. Można się też zastanawiać, czy to opowieść o wstrętnych ufoludach, które chcą zastąpić ludzi, czy opowieść o matce z problemami psychicznymi, która to wszystko sobie wyobraziła (nie zażywała leków, końcówka ze spaleniem domu, gdzie został mały człowiek-kosmita – a co z jego szczątkami?).

Całkiem niezły film i pomimo jakiejś części niezbyt pozytywnych opinii to powiem, że nawet miło się oglądało.
Sam horror jest łudząco podobny (i chyba nie powinno być to zbyt wielkim spojlerem) do dobrego klasyka z połowy lat 90-tych pt. Kryjówka diabła z Jeffem Goldblumem i Alicią Silverstone. To podobieństwo ujawnia się gdzieś na początku, po jakimś w sumie niedługim czasie, natomiast pod koniec jest już oczywiste. Film jest owszem tani, aktorów gra niewielu, akcja trochę się powoli rozkręca, lecz jest parę ciekawostek i widz do końca nie wie co się tak naprawdę dzieje. Jest też parę pytań bez odpowiedzi i to mogłoby może irytować, ale na podstawowe problemy dostajemy rozwiązania, to te kilka mniejszych dodaje smaczku.      
A może zostawili miejsce na ewentualną kontynuację…? ;)
     

cóż nudnawy dopiero później się rozkręca ale i tak flaki z olejem