Miłość, śmierć i roboty – sezon 1. Każdy pojedynek posiada własną, rozbudowaną choreografię. Każdy pocałunek posiada emocjonalną głębię. Kocham was do śmierci, szalone roboty. przeczytaj recenzję
Mniej zuchwały ten kolaż samozniszczenia i dystopi. Żonglerka gatunkami zgrabna, ale bardziej zachowawcza i mniej rozpustna. przeczytaj recenzję
W 2. sezonie twórcy zrobili wszystko, by zaimponować stroną wizualną, ale zupełnie rozczarowali fabułą, bo w zasadzie ani jeden odcinek nie zaprezentował czegoś szczególnie innowacyjnego. przeczytaj recenzję
Druga część „Miłość Śmierć i Roboty”, pomimo kilku słabszych punktów, zdecydowanie jest serią, z którą warto się zapoznać. przeczytaj recenzję
Bardzo intrygująca, różnorodna tematycznie i stylistycznie antologia, za sprawą której prawdziwi artyści mogą opowiadać takie historie, jakie tylko przyjdą im do głów. przeczytaj recenzję
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…