Zdrajca

6,9
6,8
W najdroższym ze swoich filmów mistrz Bellocchio bez wahania zdradza romantyczną, gangsterską narrację spod znaku "Ojca chrzestnego" na rzecz surowej rekonstrukcji brutalnych wydarzeń. W jej centrum znajduje się Tommaso Buscetta, boss, który złamał omertę, mafijną zmowę milczenia. Dzięki jego zeznaniom doszło do najgłośniejszego procesu przeciwko Cosa Nostrze, tzw. maxiproces doprowadził do skazania 362 mafiosów. Fascynujące ekranowe dochodzenie skupia się na przemianie Buscetty, dla którego La Cosa Nostra, "nasza sprawa", zaczęła znaczyć coś zupełnie innego, niż chcieliby szefowie klanów. Co ważne, reżyser nie psychologizuje, nie zgaduje intencji przestępcy, za to z pasją kreśli sytuację człowieka najpierw ściganego przez policję, a później przez mafię, który większość życia spędził w ukryciu.
Bernadetta Trusewicz krytyk
  • 7
  • FDB

Bez mitomanii, drapieżny portret mafii włoskiej zorientowany na prawdę, bez znieczulenia. przeczytaj recenzję

Michał Piepiórka krytyk

Trudno uwierzyć w tę szlachetność mafiosa, a Bellocchio najwyraźniej dał wiarę w jego skruchę. Szkoda, fenomen mafii nadal czeka na bardziej kompleksowe spojrzenie. przeczytaj recenzję

Konrad Wągrowski krytyk

Celem filmu jest niewątpliwie historyczna rekonstrukcja tamtych wydarzeń, z pewnością istotnych dla historii Włoch, ale jednak w centrum zainteresowania jest sam Tommaso Buscetta. przeczytaj recenzję

Radek Folta krytyk

Obraz nie ma siły i lekkości Chłopców z ferajny, ale pozostaje świetnym świadectwem brutalnego okresu, który przez lata trząsł południowymi Włochami przeczytaj recenzję

Więcej informacji

Proszę czekać…