Drakula

7,7
Legendarny wampir wybiera się do Londynu by skosztować krwi niewinnych.

melodramat w nurcie grozy 8

W 1992 roku na ekranach kin ukazał się „Bram Stoker’s Dracula” w reżyserii Francisa Forda Coppoli. Podczas kampanii reklamowej, film anonsowano jako najwierniejszą, w stosunku do literackiego pierwowzoru, adaptację, co sugerował już sam tytuł. Po raz pierwszy, bowiem, w historii odnosił się on bezpośrednio do autora losów hrabiego Draculi. Faktycznie, pojawiły się w tym filmie elementy wcześniej na ekranie niespotykane, jak choćby element epistolarny, sugerowany przez narratora spoza kadru. Zachowana została również linia dramaturgiczna opowiadania i postaci, pojawiają się również inne drobne elementy, zbliżające tą adaptację do oryginału. Jednak nie brakuje elementów, nie istniejących w literackim oryginale, które powodują, że wersja Coppoli, reklamowana jako zgodna z powieścią Stokera, zdaje się być bardzo daleko od pierwowzoru.

Drakula (1992) - Billy Campbell (VII), Cary Elwes (I), Anthony Hopkins (I), Richard E. Grant (I), Sadie Frost

Film rozpoczyna scena pokazująca upadek Vlada Palownika, który po samobójczej śmierci ukochanej żony bluźni przeciw Bogu, przebija krzyż mieczem i pije płynącą z niego krew. Zostaje on tym samym przeklętym, pierwszym nieśmiertelnym, czyli wampirem, a krew staje się dla niego jedynym pożywieniem. Skazany na wieczne życie, będzie przez wieki szukał swej ukochanej. Takie rozpoczęcie zasadniczo zmienia interpretację postaci Draculi, zarówno w porównaniu do wcześniejszych obrazów filmowych, jak również do powieści Stokera. Zabieg ten, patrząc na rzecz z perspektywy treści książki, wydaje się być pozbawiony sensu, albowiem postać Draculi nie stanowi w żadnym wypadku kontynuacji dziejów Vlada. Jest tylko efektem inspiracji pisarza tą postacią, próbą nadania cech literackich autentycznej postaci sprzed setek lat. Co istotne, w powieści nie pada, żadne jednoznaczne stwierdzenie jakoby hrabia Dracula miał być Vladem Palownikiem, nie ma też żadnych informacji, o tym, w jaki sposób „narodził się” ten pierwszy wampir. Tak więc Coppola zmienia tradycyjną interpretację tej postaci. Wprowadzenie Vlada III ma charakter pionierski i nowatorski, biorąc pod uwagę wcześniejsze dokonania nurtu.

Mimo zmienionego początku, w adaptacji Coppoli zachowała się linia dramaturgiczna powieści Stokera. Tak więc kolejne sceny pokazują przyjazd Jonathana do zamku Draculi i uwięzienie go przez hrabiego. Sam Dracula jedzie do Londynu, gdzie jego ofiarą pada Lucy, a później Mina. Zachowany jest motyw przeobrażenia Lucy w wampirzycę oraz jej unicestwienia. Pokazana jest także scena z wilkiem uciekającym z miejskiego zoo oraz scenę oczyszczania trumien, w których spał Dracula, hostią i wodą święconą. I wreszcie zakończenie ma miejsce nie w Londynie, ale w zamku Draculi, do którego wszyscy bohaterowie kolejno docierali. Pojawiają się także wszystkie postacie znane z kart powieści Stokera: doktor Abraham Van Helsing, dr Steward ze szpitala psychiatrycznego, jest także opętany Renfield, oraz „narzeczone” Draculi.

Drakula (1992) - Florina Kendrick, Michaela Bercu, Keanu Reeves, Monica Bellucci

Na tej podstawie można by pomyśleć, że faktycznie wersja Coppoli, jest zbliżona do literackiego oryginału. Nie jest to jednak do końca prawda. O ile treść jest niewątpliwie bardzo podobna, o tyle jej sens, jak również sposób pokazania, całkowicie różny od powieści Stokera. Jedną z istotnych kwestii spornych jest erotyka pojawiająca się u Coppoli. Sceny rytuału wampirycznego są jednoznacznym i dosłownym aktem seksualnym. Można tutaj przytoczyć choćby moment, kiedy Dracula przywołuje do siebie Lucy i w ogrodzie, pod postacią bestii pije jej krew. Scena ta przywodzi na myśl nic innego jak kopulację kobiety z diabłem. Podobnie jednoznaczny jest moment, kiedy Harker na zamku spotyka trzy półnagie wampirzyce. Jednak w ocenie tych scen, jako zbyt dosłownych należy pamiętać, w jakich czasach powstała powieść Brama Stokera. Niewiadomo jaką postać przybrałaby książka, gdyby powstała kilkadziesiąt lat później, w dobie seksualnej rewolucji. Osobiście kwestię erotyki w tym filmie oceniam zdecydowanie na plus, i ta zmiana w stosunku do powieści jest jak najbardziej na miejscu.

Kwestia erotyki to nie jedyna nowość w stosunku do pierwowzoru literackiego. Wprowadzony przez Coppolę wątek miłosny zasadniczo zmienia wymowę całego obrazu. W powieści Stokera taki temat nie występuje, nie ma postaci ukochanej hrabiego – Elżbiety, która miałaby po latach przybrać postać Miny. To co stanowi podstawę filmu, w ogóle nie funkcjonuje w literackim oryginale. Wprowadzenie wątku miłosnego powoduje, iż zmienia się znaczenie całego utworu, a każdej scenie nadany jest nowy, zupełnie inny wymiar. Tak naprawdę mamy tu do czynienia nie z wampirem, ale z tragicznym kochankiem, pozbawionym, w pewnym sensie, demonizmu właściwego tym istotom. Postać zagrana przez Garego Oldmana budzi we mnie mieszane uczucia, bo z jednej strony została odegrana właściwie - zgodnie z zamysłem reżysera, jednak z drugiej strony zamysł reżysera zdaje się być błędny. Dracula przechodzi tu różne metamorfozy, ze starca zmienia się w diabła i młodego uwodziciela, we wszystkich postaciach jest niesamowicie przekonujący, nawet ciemne okulary, które kryją jego magnetyczne spojrzenie dodają mu uroku. Oldman miał okazje do tej pory grać wyraziste postacie, pozostające na długo w pamięci widzów, a hrabia Dracula jest kolejną, która dała mu możliwość zaprezentowania niewątpliwego talentu aktorskiego. Takiemu wampirowi nie oparłaby się chyba żadna kobieta. Jednak wizja wiecznej miłości hrabiego, zdaje się być nieco przesłodzona, a przez to nie do końca wiarygodna.

Drakula (1992) - Gary Oldman, Winona Ryder, Anthony Hopkins (I)

Postacie kobiece u Coppoli, choć od strony nazewnictwa wierne Stokerowi, tylko częściowo oparte są na literackim oryginale. Wprawdzie Lucy zostaje pierwszą ofiarą krwawych występków hrabiego, by później przemienić się w wampirzycę, i ten wątek jest taki sam jak u Stokera, to Mina (Winona Ryder), żona Jonathana Harkera, nie jest tu postacią jednoznaczną i czystą, występuje bowiem jako wcielenie żony Draculi. Niestety Ryder nie dorównuje Oldmanowi, przez co jej postać zdaje się być pozbawiona charakteru, a pomysł miłości tych dwojga dodatkowo traci na wiarygodności. Uwagę za to przykuwa rola Lucy, zagrana przez Sadie Frost. Coppola ukazał ją jako rozkapryszoną, młodą dziewczynę z dobrego domu, lekko frywolną, pewną siebie kokietkę, która uwielbia być adorowana. Po spotkaniu z Draculą, kiedy została pogryziona, następuje przemiana w wyzywającą, można powiedzieć, wulgarną i agresywną kobietę, która z powodzeniem mogłaby dołączyć do kochanek hrabiego i razem z nimi zamieszkać na zamku. Szkoda, że takiej wersji nie wprowadził reżyser…

„Dracula” Coppoli to jeden z filmów, które ciężko mi jednoznacznie ocenić. Ma bowiem wiele plusów, do których można zaliczyć właśnie świetną kreacje Oldmana, przepiękne dekoracje i kostiumy oraz niesamowitą muzykę. To wszystko niekwestionowane atuty tego filmu. Jednak zbyt dosłowny, trwający od początku wątek miłosny, powoduje, że film ogląda się jak melodramat, co dla mnie psuje klimat każdej historii wampirycznej. Być może gdyby motyw ten wprowadzony był bardziej subtelnie, efekt byłby inny, nie narzucający się tak bardzo odbiorcy. Może wtedy zasłużyłby na najwyższą ocenę. A tak pozostaje dobrym filmem, który chciałby (i mógłby) być arcydziełem, a nie jest.

5 z 5 osób uznało tę recenzję za pomocną.
Czy ta recenzja była pomocna? Tak Nie
Komentarze do filmu 13
kim666 10

Niezmienne wspaniały film pod każdym względem!!!

dawidek98 kim666 10

@kim666 Nawet ludzie niesiedzący w horrorach muszą to dzieło obejrzeć.

dawidek98 10

Wyśmienity film pokazujący, że Francis Ford Coppola ma kunszt kinematograficzny. Anthony Hopkins jest jednym z najlepszych aktorów na świecie (o ile nie najlepszym). Klimat na galaktycznym poziomie.

Whisky_Boy

Coppola i doskonały Wojtek Kilar – Połączenie tych dwóch fenomenów przyczyniło się do powstania niepowtarzalnego dzieła. Kolejnym takim był chyba tylko Braveheart……….

lorelei 10

Wielka Czwórka barokowo-gotyckich horrorów lat 90-tych: "Bram Stoker’s Dracula", "Frankenstein", "Wywiad z wampirem", "Mary Reilly".

Rrouge 9

Kwintesencja horroru, klimat, atmosfera, napięcie, wspaniała muzyka, bardzo dobre aktorstwo, choć nie przepadam za wampirami to ten twór jest rewelacyjny.

Więcej informacji

Proszę czekać…