Marie (
Bernadette Lafont) i jej matka, dwoje włóczęgów, które przybyli nie wiadomo skąd, osiedlili się w chacie we wsi Tellier. Populacja tego miejsca jest mała, a ludzie bezczelni, ale one są mile widziane, ponieważ zapewniają tanią siłę roboczą. Pewnego dnia zmarła matka Marie, zmiażdżona przez kierowcę na pobliskiej drodze krajowej. Marie, która nie chce pochówku w na cmentarzu, zaprasza kilku znanych i niektórych wieśniaków do picia, a potem zmusza mężczyzn do zakopania zwłok w kącie ogrodu. Następnego dnia Marie zaczyna organizować swoją przyszłość, oddając swoje wdzięki wieśniakom.