Nikt nie chciałby uciekać do kraju wroga ale czasami jest to jedyna droga ucieczki. Rodzina Kulikowów znalazła się w takiej sytuacji. Z Mariupola do Rostowa. Z tamtąd wywieziono ich pociągiem w nieznanym im kierunku. W Rosji pomagali im wolontariusze (Igor, Irina i Albert), którzy tutaj nie mają łatwego życia. Są szykanowani i zastraszani, ale muszą być twardzi, ktoś powinien pomóc Ukraińcom przedostać się do Estonii.
Kiedy na początku 2020 roku ogłoszono pandemię Covid-19, pilną potrzebą wydawało się ustalenie jej pochodzenia. Wkrótce jednak okazało się, że – zamiast rzetelnego śledztwa – pojawiły się wzajemne oskarżenia na szczeblu rządowym między USA i Chinami. Jak bardzo jest to sprawa polityczna, mieli się także przekonać eksperci WHO udający się do Wuhanu w celu zebrania dowodów w sprawie pochodzenia tajemniczego wirusa SARS-COV-2. Mimo wszystko grupa naukowców wyrusza swoim tropem do krajów graniczących z Chinami, by tam prowadzić badania w warunkach wolnych od politycznych nacisków. Czy kilka postawionych hipotez przybliżyło nas choć trochę do prawdy?
Restauracja w Paryżu serwująca owady jako "nową żywność". Właściciel ma nadzieję, że to początek nowego trendu tym bardziej, że we Francji jest już kilka firm specjalizujących się w produkcji takiej "ekologicznej" żywności. Właściciele tego biznesu wchodzą do szkół aby szukać klientów wśród młodego pokolenia Francuzów.
Streaming to nie tylko popularna rozrywka. Streaming nie jest taki niewinny. Streaming to monstrum większe od samego Frankensteina, gotowe zniszczyć całą planetę! Dlaczego demonizuje się streaming? W imię ochrony klimatu. Według autorów streaming rocznie emituje do atmosfery tyle ton dwutlenku węgla co Czechy i zanieczyszcza środowisko na wszelkie inne sposoby; wymaga przecież wybudowania ogromnych centrów danych, infrastruktury i odbiorników takich jak smartfony, a co gorsza wszystko to rośnie niczym rozpędzona kula śniegowa.
Chiński system obozów koncentracyjnych/obozów pracy/obozów reedukacyjnych zwany po chińsku „láogǎi” lub „láojiào” działający nieprzerwanie od lat 40. ubiegłego wieku jest największym tabu Państwa Środka. Oficjalnie nie istnieje. Jednak za samo wspominanie o nim można zostać aresztowanym. Jak wygląda od środka, już nieco wiemy jedynie z relacji tych nielicznych szczęśliwców, którzy po wyjściu z niego byli w stanie wyjechać za granicę, gdzie bezpiecznie mogli podzielić się swym koszmarnym doświadczeniem ze światem.
Dziesiątki tysięcy ofiar kampanii szczepień na Covid-19 w Niemczech zmaga się nie tylko z nierzadko drastycznymi następstwami zdrowotnymi, ale również z obojętnością władz, które umywają ręce, nie chcąc wziąć odpowiedzialności za uszczerbek na zdrowiu. Co więcej, nie prowadzi się badań na związek kalectwa ze szczepionkami w obawie przed należną, w takim przypadku, wypłatą odszkodowań. Jednocześnie władze niemieckie uparcie promują szczepienia, co prowadzi do złości i poczucia głębokiej niesprawiedliwości wśród rodzin poszkodowanych, które zmuszone są dźwigać na swoich barkach niemałe koszty związane z leczeniem i opieką.
Mroczna wizja niedalekiej przyszłości jaką – według autorów – realizują elity powiązane ze Światowym Forum Ekonomicznym za pomocą takich narzędzi jak Wielki Reset, zielona agenda, pandemia czy tak zwana kultura „woke”.
Grupa naukowców, specjalistów z wielu dziedzin, demaskuje tak zwaną "zieloną agendę" stojącą za klimatyczną psychozą i ich globalne oszustwo oraz brudny interes, w który uwikłane są rządy wielu krajów.
Wojna płci rozgorzała na całego, przynajmniej w sferach polityki i na platformach społecznościowych...kobiety są atakowane i obrażane w nie wybredny sposób przez islamistów, prawicowców, maskulinistów i incelów, którym marzy się powrót patriarchatu. Taką opinię forsują środowiska lewicowe i feministyczne.