Około 1750 roku w Dauphiné niedaleko granicy szwajcarskiej, bednarz, zmęczony niesprawiedliwością uderzającą w przygniecionych podatkami chłopów, wszczął bunt. Louis Mandrin (
José Noguéro), przystojny facet bez strachu i bez wyrzutów, delegalizuje się, odmawiając posłuszeństwa miejscowej szlachcie. Władze wyrywają sobie włosy, bo mężczyzna jest nieuchwytny. Z pomocą swoich wiernych przyjaciół i dwóch zakochanych kobiet Mandrin stanie się legendą.