W małym miasteczku na Sycylii, podczas polowania zostaje zabitych dwóch mężczyzn - farmaceuta Manno i doktor Roscio. Ponieważ ten pierwszy otrzymał kilka listów z pogróżkami w związku z rzekomymi romansami pozamałżeńskimi policja dochodzi do wniosku, że zabójstwo było "honorowe" i celem ataku był on, natomiast drugi był jedynie świadkiem i niewinną ofiarą. Śledztwo podąża tym tropem i prowadzi do aresztowania ojca i braci Rosiny, nastoletniej służącej uwiedzionej przez Manno.
Paolo Laurana (
Gian Maria Volontè), nauczyciel pracujący w liceum w Palermo, mało zaangażowany w życie miasteczka jest przekonany, że historia nie jest tak prosta, jak się wydaje. Listy z pogróżkami zostały ułożone z liter wyciętych z egzemplarza "Osservatore Romano". Według niego jest mało prawdopodobne, aby taka gazeta była lekturą dla niepiśmiennych pasterzy. Uświadamia Luizie (
Irene Papas), wdowie po doktorze Roscio, że być może to on był prawdziwym celem mordercy.